[Czuwaj] konkurs lewa reka czy 10 PPH

marcin maycin w pf.pl
Sob, 11 Gru 2004, 22:36:51 CET


From: "Aleksander Senk" <senk w post.pl>
>
> Zapewniam Cie, ze moralna ocena takich osob jest inna.
> Jednak ocena postawy instruktorskiej - podobna.
> Podobna, ponieważ i Ty i oni swiadomie i bez zadnego przymusu odrzucaja
> nakazy PH.
> Pozbawiacie sie - sami - mozliwosci oddzialywania na innych harcerzy w
> kierunku abstynencji, czego wymaga od Was rola instruktora.

ja jakoś nie czuję się zobligowany do "oddziaływania na harcerzy w kierunku
abstynencji" i nie czułem się także wtedy, gdy byłem abstynentem. I mimo
takiej postawy, w moim szczepie, alkohol nie pojawia się przy jakichkolwiek
imprezach harcerskich, łącznie z wyjściami do pubu po zbiórce.
Wśród harcerzy (w moim szczepie) są abstynenci i są tacy, którzy piją
alkohol i jakoś nikogo specjalnie ta sprawa nie interesuje.
I bardzo dobrze.

Bo bardzo często abstynenci wpadają w poczucie wyższości na pijącymi, które
niczym innym, poza podejściem do alkoholu, nie jest uzasadnione.
Zaobserwowałem to u siebie.

Dlatego każdej osobie, która dzieli instruktorów na dobrych -niepijących
oraz złych -pijących, powiem, że urżnięcie się w trupa na imprezie oraz
trzydniowy kac nie jest wygórowaną ceną za pozbycie się tego uczucie.

Marcin Wojtczak





Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj