[Czuwaj] Zmiana druzynowego DW

Aleksander Senk senk w post.pl
Pon, 4 Kwi 2005, 23:29:04 CEST


From: "Marcin Bednarski" <parasol w harcerstwo.net>

>>To ja nie rozumiem na czym polega taka nauka samorządności. Drużynowy
steruje
>wszystkim od samego początku: Wybiera kandydatów, których uważa za
>odpowiednich, przygotowuje ich do pełnienia funkcji, pracuje nad zespołem
aby
>ich zaakceptował. A jakaś instrukcja "nakazuje" mu, żeby był więcej niż
jeden
>kandydat.

A nie moze byc po prostu tak, że drużynowy w ciagu tego roku wysyla na kursy
wszystkich, którzy ukonczyli odpowiedni wiek i wykazują aspiracje do
prowadzenia w przyszłosci drużyny?
A z tych przeszkolonych i posiadających uprawnienia drużyna wybiera?
Ja tu chyba nie widzę dziury..

Choć taka demokracja, w której drużynowy wychowanie nastepcow ogranicza do
wysylania ich na kursy pachnie mi taka "demokracja bez wartości" (z którą
wiadomo co sie dzieje).
Oczywiste jest dla mnie to, ze drużynowy ma swojego kandydata, a najlepiej
dwoch, z ktorymi pracuje i ktorych przygotowuje. Normalne wydaje mi sie, ze
druzynowy jest na tyle dobry, ze tych rocznych kadencji ma 2-3-4?

Doniosłą rolę demokratycznego wybierania drużynowego w drużynie wędrowniczej
widzę w tym, że wędrownicy mogą odwolac nielubianego druzynowego, albo nie
wybierać jego kandydatów, jeżeli im się nie podoba.

Zupelnie nie moge sie zgodzić rozumieniem demokracji jako zgadzaniem sie, by
wędrownicy wybierali kogo chca...
Tak, ja naprawdę nie widzę tu dziury...

pozdrawiam
olek





Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj