Re: [Czuwaj] Jakim skaut powinien byż żołnierzem?
Aleksander Senk
senk w post.pl
Czw, 21 Kwi 2005, 09:04:25 CEST
From: "czesiek.harcerstwo" <czesiek w harcerstwo.net>
> W jakimś stopniu, 30 lat później, w kierunku "żołnierza ducha" zmierzał
> Generał Sosabowski.
Do ktorego postawy i przykladu odwoluje sie wiele druzyn proobronnych, zwlaszcza
skupionych w KPO.
Wyraznie dzieli sie on na dwie czesci:
1. Charakterystyka tego, co jest niebezpieczne w przejmowaniu wojskowości
2. Wnioski z tej charakterystyki zebrane pod ogolnym tytulem "I dlatego nie ma
niebezpieczniejszego wzoru dla skautingu, niż środowisko wojskowe"
(Twój ulubiony tekst lezy w czesci 2.)
Moim zdaniem jest tam sporo ciekawych (choc zupelnie nienowych) uwag - zwlaszcza w czesci
pierwszej. Ale czesc druga jest w moim odczuciu w duzej mierze zafalszowanym wnioskiem z
czesci pierwszej.
Pokazały to Szare Szeregi. Wydaje mi sie, ze do nich i do ich metodyki "pracy z wojskiem"
warto sie odwolywać.
A tak z ciekawości - uważacie, ze w dzisiejszym ZHP dominuja (lub sa czesto obecne i nie
traktowane jako patologie) nurty, ktore stoją w jakis wyrazny sposob z tezami zawartymi w
czesci pierwszej?
pozdrawiam
olek
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj