[Czuwaj] Praca dla harcerki / instruktorki

[Magda Potapowicz]

Zatem to jest mój wpis inauguracyjny, więc zapewne niekoniecznie odpowiem na ten wpis, na który chciałabym odpisać:), ponieważ jestem tylko kobietą i do tego blondynką:), a mój mężczyzna już dawno twardo śpi... (Przeczytałam całą tą grudniową debatę - najbardziej mi się spodobał wpis mistrza44 - Kim jesteś?...)

Jeśli chodzi o prawo pracy - to jeśli nie będziecie  kandydatkom na sprzedawczynię podczas rekrutacji zadawać pytania, czy są w ciąży - to powinno być wszystko OK i raczej Was nie podadzą do Sądu Pracy:)

A tak bardziej serio, jeśli jesteście w stanie racjonalnie wytłumaczyć, że stanowisko to oferujecie kobietom z takich, czy innych względów - to nie nastąpi raczej w tym przypadku dyskryminacja. 

A w ogóle to powinniście mieć sprzedawczynię i sprzedawcę i już, a oni powinni zawrzeć za jakiś czas związek małżeński i mieć gromadkę dzieci, które zostaną zuchami:))) I wówczas wszyscy w ZHP będą szczęśliwi...

Pozdrawiam gorąco!!!
hm. Magdalena Potapowicz
-------------- następna część ---------
No virus found in this outgoing message.
Checked by AVG Anti-Virus.
Version: 7.0.300 / Virus Database: 265.6.9 - Release Date: 2005-01-06