RE: [Czuwaj] wybory delegatów
Rafal Bednarczyk
amfarm w aster.pl
Pią, 13 Maj 2005, 13:54:17 CEST
Witam wszystkich,
Rafal Klepacz byl uprzejmy napisac komentujac
moj wpis:
> > bardzo dziekuje, aczkolwiek czesto chyba trudno laczyc
> braterskosc z demokracja:-)
tak:
> Eeee... chyba nie tak trudno. Dała temu wyraz dhna Hrabowska
> kunkurując o stanowisko Przewodniczącego ZHP z dh Katnerem.
> Można było to pieknie pogodzić...
a mozesz napisac co masz tak glebiej na mysli?
Poza tym oczywiscie, ze druhna Hrabowska przegrala wybory?
Ze przegrala w braterskiej atmosferze?
[...]
> ale
> wiem, że żadne Związkowe ustalenia nie regulują tych ról.
> Więc dla częśći kadry ZHP może okazać się ważne, żeby
> pojechał "nasz" dlegegat, a nie "ich".
ano wlasnie - i w ten sposob od poczatku zmian w ZHP
dajemy sie wpuszczac skutecznie w rozmowe o ludziach
zamiast w rozmowe o programach i merytorycznych podstawach
wyborow na wszystkie funkcje. Bo najwazniejsze jest wlasnie
zeby "nasz" kandydat byl delegatem na zjazd, zeby "nasz"
kandydat wszedl do CKR lub RN i na to kierowane sa emocje
wybierajacych zamiast na powody tych wyborow, czyli
co ci ludzie moga i chca zrobic.
I efekt jest niestety czesto taki, ze wybiera sie
ludzi z lapanki, nieswiadomych bo: "musisz nas tam
reprezentowac".
Rada Naczelna wybierana w 100% z listy krajowej
bez parytetow choragwianych, lista osobowosci...
coz rozmarzylem sie
pozdrawiam
R. Bednarczyk
--------------------------------------------
hm Rafal Bednarczyk
www.kpo.org.pl
www.kpo.neostrada.pl/zjazd
www.jamboree2007.zhp.org.pl
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj