Re: [Czuwaj] Gdzie kończy się instruktor?

Dominik Jan Domin djdomin w biol.uni.torun.pl
Śro, 30 Lis 2005, 12:31:34 CET


----- Original Message ----- 
From: "Anna Michalina Nowakowska" <michalina32 w wp.pl>
To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Wednesday, 30 November 2005 12:15
Subject: Re: [Czuwaj] Gdzie kończy się instruktor?


>>- czy w sferze gawęd, czy czegoś takiego... I to raczej o
>> własnym
>> przykładzie, którym wychowujemy, a nie o fizycznych wymiarach i kolorach
>> włosów.
>
> a dalej to rozwiń...
> bo nie do końca rozumiem..

Instruktor, który idzie na gimastyke razem z harcerzami i ćwiczy z nimi. 
Druhna, która razem ze swoimi druhenkami codziennie na obozie ma gimnastyke 
poranną, i to ciut bardziej rozbudowaną niż "otwieramy prawe oczko, 
otwieramy lewe oczko, do namiotów". I już. Nie wystarczy?

A popatrzmy, ile rzeczywiście u nas jest "efektów siedzącego trybu życia", 
bez sladów gimnastyki. Nie piszę, że wszyscy. Ale wystepują sytuacje, że 
druzyna nigdzie nie idzie, bo instruktor się zmęczy gdy przejdzie pare km 
bez samochodu... i to jest to, o czym piszę.

Brak ruchu doprowadzający aż do chorobliwych sytuacji, które widać i które 
aż wystają gdzieniegdzie z munduru.

DJD

PS. Tak, wiem, że dużo ruchu to duzo mięśni i jeszcze większa waga, ale jak 
sie tak patrzę, to taki instruktor wystaje z munduru w sposób bardziej 
elegancki :) 



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj