[Czuwaj] Juz nie o mundurze galowym

[Witold Węgorkiewicz]

: A tak na marginesie:
: Gdyby ktos zaproponowal skuteczne 
: i realne rozwiazanie obecnego pata 
: w ZHP, czyli powiedzial co zrobic, 
: zeby znowu uznawane i realizowane 
: zaczely byc idealy ruchu, 
: a nie interesy organizacji, 
: ale bez standaryzowania oraz 
: bez rozwalania oraniazacji, 
[...]

No właśnie. Tutaj chyba tkwi sedno sprawy. Potrzebna jest nie komisja, rada,
zespół który wypracuje strategię, wytyczne, regulaminy - tylko przywódca, za
którym ludzie będą podążać. Rzecz w tym, że nie mam wcale pewności czy to
jest w ogóle możliwe w organizacji takiej jaką jest dzisiaj ZHP -
organizacji która, w sferze idei i praktyki, nie jest jednolitym ciałem, ale
takim Frankensteinem zbudowanym z luźnych, niekoniecznie pasujących do
siebie kawałków. Co więcej - kawałków z których każdy ma własne zdanie.

Pozdrawiam,

W.