[Czuwaj] Fundusz Zjazdowy
Krzysztof Ludwig
krzysiekl w interia.pl
Śro, 5 Paź 2005, 16:29:58 CEST
----- Original Message -----
From: "Bartek Szumski" <b-szumyk w wp.pl>
To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Wednesday, October 05, 2005 4:05 PM
Subject: Re: [Czuwaj] Fundusz Zjazdowy
> From: "Marek Jedynak"
> Subject: Re: [Czuwaj] Fundusz Zjazdowy
>> Dokładnie jest to 6450 zł.
>> Marek
>
> Marku
>
> A ja zapytam ciebie, kto według ciebie powinien ponieść te koszty:
> (koszty przejazdu na zjazd, zakwaterowania w Warszawie, wyżywienia i
> materiały zjazdowe)
> a) delegat ?
> b) hufiec ?
> c) chorągiew ?
> d) GK ?
Moim zdaniem fatalne jest to, że kto inny płaci a kto inny zamawia usługę.
Jestem przekonany, że gdyby nocleg załatwiany był przez chorągiew, byłby o
wiele tańszy. Nawet, gdyby się to miało odbić na hotelu (jeśli o mnie chodzi
mogę spać na podłodze w jakimś hufcu (byleby był tam prysznic). Szczerze
mówiąc chciałbym dostać jakieś wyliczenie kosztów zjazdu. Bo z tego do tu
napisał Marek koszt jednego delegata w jego chorągwi ponad 586 zł, nie
licząc tego co dołoży chorągiew (powiedzmy, że da 2 tys., to wyjdzie ponad
700 zł. na osobę za 3 noce). Podejrzewam, że można by było trochę
zaoszczędzić, gdyby GK rezerwowała tylko salę i zamawiała materiały.
Poza tym nieporozumieniem jest większe obciążanie hufca, który ma pecha i
delegata na stanie. Delegat powinien reprezentować wszystkie hufce z okręgu!
Pozdrawiam!
Krzysiek
ps. może by pójść dalej. Np. hufiec, z którego pochodzi komendant chorągwi
płaci karnie 10 tys. miesięcznie. Hufiec, który wychował naczelnika 50
tysięcy :) itd.
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj