[Czuwaj] Cichy czas/wychowanie religijne w skautingu
Andrzej Rolewicz
harc38 w op.pl
Pią, 2 Wrz 2005, 12:31:46 CEST
Na stronie http://silniduchem.zhp.pl/ (dzial seminaria i konferencje) sa dostepne materialy z konferencji "Wychowanie duchowe i religijne wśród skautów Europy i świata oraz w ZHP". Przeczytalem je z duzym zainteresowaniem, zwlaszcza zainteresowaly mnie fragmenty mowiace o tym, ze sfera duchowa/religijna w skautingu nie ma byc oderwana od codziennych dzialan, "zamknieta w malym pudelku" (np. niedzielnej mszy), nie jako czesc zycia, ale jako pelnia zycia powinna przenikac wszelkie harcerskie dzialania i zamierzenia.
Przypomnialy mi sie tu slowa Roberta Korzeniowskiego (tego od chodzenia) na okladce "Nowego Testamentu dla sportowcow": Czysta gra, fair play, której sie od nas oczekuje dowodzi przecież istoty Prawdy gloszonej przez naszego Mistrza. Wystarczy tylko czerpać z jego słowa".
Cytuje te slowa, poniewaz chce podzielic sie naszymi doswiadczeniami w praktyce wychowania duchowego/religijnego. Na obozach naszej druzyny wprowadzilismy "Cichy czas". Po pobudce, gimnastyce, śniadaniu, a przed porządkami w namiotach i przedpołudniowymi zajęciami spedzamy pol godziny z Biblia. Wszyscy czytaja ten sam fragment, przykladowo
poniedzialek 1Kor.1:1-9
wtorek 1Kor.1:10-17
itd
pozniej zbieramy sie na krotkie omowienie (konieczne w przypadku harcerzy mlodszych, ktorzy nie wszystko rozumieja, a pozadane w przypadku starszych i wedrownikow jako pole nieskrepowanej dyskusji)
Jako pomoc korzystamy z zeszytow (mozna kupic gotowe) zawierajcych przyporzadkowanie fragmentow do danego dnia i wolne miejsce do wpisania odpowiedzi na 2 pytania: "O czym pisal autor tych slow", oraz "Jak moge to zastosowac w swoim zyciu".
Uwazam, ze jest to niezly poczatek dnia, mozliwosc czerpania wprost ze zrodla, a jednoczesnie - nic nie narzucamy jeden drugiemu, kazdy udziela sam sobie odpowiedzi zgodnie z wlasnym sumieniem. Rowniez niewierzacy - o ile sa - nie sa zobowiazani przeciez wierzyc w Biblie natomiast niewatpliwie kazdy wyksztalcony czlowiek powinien wiedziec, co jest w Biblii zapisane.
Opisuje nasze doswiadczenia, poniewaz nie spotkalem sie dotad w ZHP z zadna forma wychowania religijnego/duchowego poza pojsciem na msze i modlitwa/piesnia. Nie znaczy to, ze zadne inne formy nie istnieja. Podzielcie sie swoimi i napiszcie, co sadzicie o naszej.
pozdrawiam
Andrzej Rolewicz
ZHP Człuchów
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj