RE: [Czuwaj] Pif, paf,tratatatatata...nie żyjesz !!!

[Seascout]

::
::Dnia czwartek, 23 lutego 2006 21:26, druzynowy w czarna13.pl napisał:
::
::> http://www.56sdh.pl/galeria/sgrs/056.jpg
::> http://www.56sdh.pl/galeria/sgrs/058.jpg
::> http://www.56sdh.pl/galeria/sgrs/027.jpg
::>
::> Misja Kleopatra...
::
::Nie, no co Ty Maciek, to pewnie nadmuchiwane atrapy, a czapki mają, bo
::normalnie im zimno. A pierwej, to na pewno najpierw mieli długą oprawę
::etyczną, rycerskie tradycje i w ogóle... ;)
::
::Buhhuhuhuh hahahahaha hhihihiih...(jakoś to trzeba w sobie zabić, może
::śmiechem?)
::


Dla mnie jest na tej stronie jeszcze jeden dział... mało śmieszny :(

Choć nazywa się "harcerstwo" a w nim śpiewnik.

Zainspirowała mnie literka M.

Mały obóz - ok.,
Morskie opowieści - wymiękłem. Do prezentacji autor strony wybrał najgorszą
znaną mi wersję. Najbardziej wulgarną, pełną obrzydliwych "bluch".

Zaraz jak się kończą bluchy, to zaczyna się Marsz I Brygady i Mury.

Gratuluję zestawienia. I niech mi ktoś wytłumaczy sens wychowawczy
publikacji tych zwrotek morskich opowieści na stronie drużyny harcerskiej,
które -wybrane - przytaczam poniżej 

Kiedy znudzą ci się szanty
I żegluga, i Mazury,
To p********j kapitana
I uciekaj w góry.

Do Giżycka dziś płyniemy
nieźle daje, szóstka wieje
jak tak dalej dobrze pójdzie
r*********ę keję

Żyła raz w Londynie k***a
co się zwała Ruda Bronka
kiedy zaciskała uda
obcinała członka

(na stronie pisownia jest oryginalna, ja wyciąłem drastyczniejsze kawałki)

Seascout