Przemysław 'Chaber' Chabros napisał(a): > No nie wiem, na pewno nie da się tego wykluczyć. Bo pierwszy zawsze jest > cel, a element "niespodzianki" pozniej w naszych harc działaniach. > Gdzie jest pierwszy cel? Chyba nie w promocji :) Tzn nie promujemy zawsze naszego celu, tylko zakładamy na haczyk rybę :] g00rek