[Czuwaj] już nie zlot

Aleksander Senk senk w post.pl
Czw, 22 Cze 2006, 16:26:50 CEST


czesiek.harcerstwo napisał(a):

> Czy mam przez to rozumieć że uważasz
> iż w okresie, po 1956,
> nie było "pewnych osób"
> które można uznać za autorytety harcerskie ?

Ecj, ze tez ja to przegapiłem!!! ;)
W koncu z dwóch wymienionych postaci jedna zmarla 85, a druga 10 lat temu...

A KIHAM? Instruktorzy, ktorzy wyszywali dziesiątki na mundurze 
podkreślając, chca przestrzegać całego prawa i im podejście (dominujace 
wsrod przywozonych w teczkach instruktorow), ze instruktor pełnoletni 
juz pić i palić może nie odpowiadało..?

To także nie bylo 100 lat temu... a wiekszosc z nich jeszcze żyje.

Ciekawe, dlaczego jak mowie o hołdowaniu tradycyjnym zasadom i 
wartosciom, to Ty, g00rek, od razu skaczesz 100 lat do tyłu.

g00rek napisał:
 >"Ponieważ mamy XXI w. to skupmy się nad tym co jest dobre w XXI a nie 
w >XX wieku"

W XXI wieku nadal dobre jest promowanie idei harcerskiej stawiającej 
wysokie wymagania tak wychowankom jak i wychowawcom. Calej idei, łacznie 
z takim stylem życia, ktory robi się ostatnio popularny, a ktory 
nazywamy "abstynencją".

To uwazam za dobre.


Ania napisala:
 >Analizowaliśmy rozwój (lub zwój) liczebny poszczególnych organizacji, 
 >zastanawiając się równocześnie czemu wzrost powinien służyć.I wówczas 
 >padło zdanie dotyczące celu i rozumienia wzrostu.
 >Chcemy się rozwijać, chcemy szerzyć naszą ideę
 >nie dla wzrostu liczebnego organizacji, większych liczb
 >tylko dlatego, że wierzymy, że nasza idea i sposób na życie są 
słuszne. >Więc jesteśmy zobowiązani do tego, aby przekazywać tę ideę 
dalej, bo >chcemy, aby wielu ludzi na świecie żyło tak jak my.

Super konferencja :)

Do takich wnioskow, choc moze nieco inaczej sformulowanych, dochodzimy 
na kursach przewodnikowskich.

Oczywiscie pytanie: czy abstynencja jest jej elementem?
Moim zdaniem tak - jako element stylu zycia.

 >Ot mały przykładzik:
 >- Czy 100% abstynencja to składnik naszej Idei czy stylu życia 
 >uwarunkowany przez sytuację społeczną?

Moja odpowiedz jest taka:
100% abstynencja (w ruchu) to fikcja.

Abstynencja to zarowno narzędzie ksztaltujace charakter, jak i wymaganie 
uwarunkowane przez sytuację społeczną: pijącą młodzież.

Elementem naszej idei i naszej metody jest zaś to, że instruktorzy PRZEZ 
WŁASNY PRZYKŁAD pomagają harcerzom kształtować przez abstynencje ich 
charakter i pokazują, że w ogóle można żyć bez alkoholu. I można czerpać 
z tego jakieś profity!

Inaczej niż przez własny przykład - w harcerstwie - harcerzy od alkoholu 
nie odciagniemy. Po prostu sie nie da.
I nawet jeżeli komuś się kiedyś udalo, to niech nie przekłada swoich 
jednostkowych i najczesciej przypadkowych sukcesow na cały ruch.
I niech się zastanowi, czy aby na pewno udało mu sie poprzez stosowanie 
metody harcerskiej...

pozdrawiam
olek



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj