Re: [Czuwaj] kto powiedział "fuj"!

[Jerzy Łukaszewicz]

----- Original Message ----- 
From: "Seascout" <seascout w go2.pl>

> Generalnie, w ostatnich wydarzeniach, widać wyraźnie, że jak widzimy na
> środku salonu kupę, to nie zastanawiamy się kto ją zrobił, tylko szukamy
> tego kto głośno powiedział "fuj!"

Bardzo ciekawe porownanie. Ale niezwykle trafne.

> W sprawie komendanta hufca z Ryk, podobno (wiem z trzeciej ręki) jest
> podobnie. Szuka się tego, kto naczelnemu Czuwaja podesłał feralny adres
> strony internetowej! A nie szuka się tego, kto pojawił się na niej z
> papierosem. Nie szuka się tego, kto zrobił nam kupę w ZHP, tylko tego kto
> zawołał "fuj!"

Dokladnie tak jest. Gromy spadaja na komendanta z Lublina, ktory przyjal
wszytko na siebie. "Glownego sprawce" nie ujawniamy w obawie o jego zdrowie
:-) I w tym przypadku tez padlo m. in.zdanie "Jak mogles mi to zrobic?".
Chodzi o przeslanie mala do "Czuwaja". Oficjalnego stanowiska
zainteresowanych wladz - nie ma do dnia dzisiejszego. Ale za kilka dni
bedzie zapytanie w tej sprawie KRCh do Komendanta Choragwi.

> Zatem konsekwencją takiego stylu pracy jest kneblowanie tych, którzy
> krzyczą "fuj!". Stad zamykane fora internetowe, bo zadaniem zaczyna być
> niedopuszczenie do głosu tych, co mogą krzyknąć (lub krzyczą) "fuj!".

Mam nadzieje, ze Listy "Czuwaj" nikomu nie uda sie zamknac, ani ocenzurowac
:)

phm. Jerzy Łukaszewicz
Hufiec Lublin ZHP