[Czuwaj] ogolnie o PH (2)

[Aleksander Senk]

Michał Górecki (news) napisał(a):

> No widzisz a dla mnie był bardzo dobry.

A co bylo w nim dobrego?
Mi po prostu wydal mi sie plytki. Po pierwsze - o il epamietam -
prezentowal wlasnie takie spojrzenie, "wielkie odkrycie", ze PH to sie
nie da stosowac doslownie i ze w takim razie moze trzeba troche z
przymrozeniem oka, bo przeciez nie da sie mowic prawdy i tylko prawdy na
codzien i czasem zmuszeni jestesmy - np. dla wiekszego dobra - jakas
informacje zataic.
Pewnie nie bylo by nic w tym zlego, gdyby napisal to mlody druzynowy dla
zastepowych. Ale od harcmistrzow tego - podobno, bo nie znam osobisice,
tylko slyszalem - formatu w gazecie instruktorskiej spodziewalbym sie
tekstu,w ktorym beda rozwazali, jak sobie maja sobie radzic np.
marketingowcy, rzecznicy prasowi, spece od wizerunku itp., zeby utrzymac
prace, a przy okazji nie popaść w manierę "mówienia ogólnikami" w życiu
codziennym. //co niestety obserwuje u pewnej czesci instruktorow,
zwlaszcza z takim biznesowym wyksztalceniem :( // Albo inne dylematy
etyczne, z ktorymi spotykaja sie dorosli ludzie, a ktorzy chcieliby
nadal realizować PH...

Bo takie rozwazania jak w tym artykule to naprawde prowadzilem z
zastepowymi na KZ...

pozdrawiam
olek