[Czuwaj] Re.. harcerstwo a prawo
Janusz Sikorski
jsikorski w wp.pl
Śro, 8 Mar 2006, 21:52:01 CET
Dnia 08-03-2006 o 18:51:05 <czuwaj-request w listy.czuwaj.net> napisał:
> Ludzie jaki HACAP na obozie kto do was tego zmusza w moim
> srodowiski
> www.100pdh.jdm.pl o d niepamietnych czasow jeżdzimy na obozyw las
> nawet z zuchami i nawet od wejscia HACAPU nie mamy problemu z
> sanepidem.(wrecz przeciwnie dzieki temu ze jest przepis okreslajacy co to
> zbiorowe żywienia jest łatwiej)
> Żadnej lodówki tez niema jest tylko ziemlanka i tu sanepid tez niema
> pretensji
> A posilki sa robione przez dyzurny zastep własnoręcznie dla
> calego obozu (przepraszam obiad tzn drugie danie bo zup
> nie
> robimy robi kucharz tzn mieso
> Latryny sa normalne czyli dol a nie zadne beczki czy inne
> pojemniki
> Woda jest przywozona w kufach dzialaja nawet prysznice
> Nie ma prądu dla obozowiczow i zadnego elektrycznego oświetlenia
> Agregat i pompa jest zabezpieczenie techniczne
> Karta obiektu choc to polana w lesie tez jest
> a zeby niebylo wątpliwosci robimy to w wielkoposce
> zachodniopomorski i lubuskim i problemow z sanepidem straza pożarna
> czy
> innymi organami nie było i t przy obowiązujących dziś przepisach.
> A tak aprop to panie z sanepidu które ostatnio musielismy przywiść
> na
> pboz cofneły się po bloczek madatowy bo one zawsze coś znajdą
> kiedy
> powiedzielismy po co maja biegac do biura wyjechały z obozu z
> kwitkiem nie udało im sie wlepic mandatu nawet za namioty
> uczestnikow gdzie tak naprawde łatwo złapać mandat wszystko poprostu
> zalezy od ORGANIZACJI TAKIEGO OBOZU
Nie jestem jakoś przekonany :/
na karcie obiektu którym jest polana w lesie nie posiadająca żadnych
urządzeń...
no dobra burmistrza może jakoś przekonam... straż pożarną hehehe ogień w
lesie na pewno mi podbiją zgodę...
a sanepid też... podbije bez wody pitnej itd...
heh... kiedyś tak z 16 lat temu zrobiłem taki myk... to był obóz wędrowny
ze stałą bazą... ale teraz nie ma na to szans zgodnie z przepisami
niestety.
No i jest jeszcze jedna sprawa. Jeśli spojrzysz na spis...
Prawie wszystkie drużyny mają drużynowych w stopniu przewodnika a nie
podharcmistrza. Obóz ma być podsumowaniem rocznej pracy drużyny... ale pwd
na obóz sam z drużyną jechać nie może... pozostają więc zgrupowania obozów
a te są robione głównie w bazach obozowych (i ma to swoje uzasadnienie).
Natomiast nie widzę żadnego uzasadnienia dla wymagania aby komendantem
obozu drużyny był phm.
> GORY tez są do rozwiązanai wystarczy wiedziec co to grupa
> zorgamizowana i 1000m nie problem
> phm Dariusz Mołodecki HR
> wiekiem nie młody
Tia..
Grupa zorganizowana" oznacza grupę, która nie jest przypadkowo sformowana
oraz w której nie ma potrzeby formalnego określenia ról członków grupy,
ciągłości członkostwa lub rozwiniętej struktury.
I tak sobie jadę z zuszkami w góry... albo z harcerzami i im tłumaczę....
ale my nie jesteśmy razem, tylko tak żeśmy się spotkali... a to nie jest
zastępowy, a wogóle nie mamy żadnej struktury ani ciągłości członkostwa
ani również role w naszej grupie nie są określone ... Heh Jakoś to do mnie
nie przemawia. A kombinowanie w celu obejścia prawa też jest łamaniem
prawa. I nie chodzi o to by uczyć harcerzy jak łamać prawo :/.
Janusz Sikorski
nawet nie piszę ile mam lat :p
--
Używam programu pocztowego Opery: http://www.opera.com/mail/
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj