[Czuwaj] Re: Paczka Czuwaj, Tom 19, Numer 48
Andrzej Rolewicz
harc38 w op.pl
Czw, 25 Maj 2006, 16:16:52 CEST
Użytkownik czesiek.harcerstwo <czesiek w harcerstwo.net> napisał:
>> Chcą go zapewne uchronić od wpływu otoczenia, które nie jest za ciekawe
>> a jako rozrywkę i sposób na wolny czas proponuje siedzenie w bramach i
>> picie.
>>
>> ZHP daje taką możliwość. Wiem to z obserwacji otoczenia, a nawet z
>> własnego doświadczenia.
>
>Skoro akceptują że Tomek będzie "....pełnił służbę Bogu, bliźnim i sobie..."
>to w czym Ty masz problem ?
>Problem jest wtedy gdy to Tomek tego nie chce.
>Ale to będzie jego wybór.
>Nie chce być harcerzem.
>
>Czesław
>
Ponieważ staram się pogodzić wierzących i niewierzących postaram się coś dopowiedzieć. Tomek chce być harcerzem, bo ciągnie go przygoda, spanie pod namiotami i nocne podchody. Przychodzi więc do drużyny, drużyny, ktora realizuje to minimum wychowania duchowego, o którym mówilismy. I Tomek biega 10 godzin dziennie po lesie. Ale też codziennie rano przez 15 minut czyta Pismo Święte, o którym wcześniej nie wiedział nawet z jakich ksiąg się składa i jest zaskoczony, że zamiast umoralniających gadek, których się spodziewał są tam dosyć wciągające historie. Podobała mu się szczególnie walka o tron między Saulem i Dawidem. Dziwi go sposób postępowania niektórych ludzi, postępowanie innych uważa za jakieś sztuczne, nieżyciowe. Zauważcie - zastanawia się. Na wieczorną modlitwę nie chodzi. Z drugim harcerzem, ktory tez nie bierze w tym udziału leżą w tym czasie na pryczach i albo coś czytają, albo opowiadają kawały. Chociaż raz poszedł zobaczyć i posłuchać "Modlitwy Harcerskiej", jednak doszedł do wniosku, że to go nie kręci.
Jednak my - jako organizacja - okazuje się, że realizujemy swoją wychowawczą funkcję. Nawet jeśli Tomek się nie "nawróci".
Pozdrawiam
Andrzej.
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj