[Czuwaj] Re: korpus "harcmistrzów"

[Piotr Kowalski]

Michał Górecki napisał(a):
> A ja widze olbrzymią szansę w Radzie Naczelnej. Bo to właśnie ciało 
> reprezentujące "lud", które może działać na różne sposoby. Ma moralnie 
> "poprawnego" przewodniczącego i vice przewodniczącego (ich dwóch tylko 
> znam). Jest wiele osób, które nie krzyczą na tych, którzy "zauważyli 
> kupę", tylko na tych "co ja zrobili" używając metafory sprzed kilku 
> tygodni.
>
--------------------------
A ja tak trochę tą szansę w RN widzę. Bo kto wytypował ludzi do RN?? W 
większości chorągwie. I raczej nie po to żeby teraz ktoś im przykrość 
robił i uwagę zwracał. Dodam, że bardzo ale to bardzo chciałbym się mylić.
--------------------------


Michał Górecki napisał(a):

Główna Kwatera jako taka nie ma chyba za bardzo jak wpłynąć na takie 
sprawy chorągwiane, a to chyba generalnie problem właśnie w chorągwiach 
leży. Więc jak druhny i druhowie z RN? Działacie? Czy przy drobnej 
nieścisłości piszecie, że "to jest nieścisłe i wogóle, i zapominamy, i 
cisza, i koniec, i bratestwo, i wstańmy, i weźmy się za ręce, i "raz, 
dwa trzy, taaaam w leeesie nad jeziooooorem..."
--------------------------
Wg mnie GK ma narzędzia zarówno statutowe jak i powiedziałbym 
"pozastatutowe", żeby na chorągwie oddziaływać. Musi tylko chcieć.


Kowlak