OT - Re[2]: [Czuwaj] konkurs rozstrzygnięty
Rafal.Suchocki w pse.pl
Rafal.Suchocki w pse.pl
Pon, 23 Paź 2006, 15:59:48 CEST
>-----Original Message-----
>From: czuwaj-bounces w listy.czuwaj.net [mailto:czuwaj-
>Nie dziwię sie ani Miłoszowi, ani Szymborskiej, ani Andrzejewskiemu,
>aniBroniewskiemu. Fascynacji się nie dziwię.
Ale Piotrze - ja się w pełni z Tobą zgadzam.
Tak już zupełnie OT przypomniały mi się dwie historie.
Jedna humorystyczna druga trochę mniej.
Pierwsza będzie o moim wykładowcy - a swoją drogą niezłym pisarzu - Jerzym Sosnowskim, do niedawna pracownikowi TVP Kultura. Z racji tego, iż naszą uczelnie zaszczycił wykładem Zygmunt Bauman (kto zacz, orientuje się każdy kto ma jakieś pojęcie o socjologii i naukach pokrewnych - jeden z nielicznych Polaków, którzy zrobili światową karierę), zorganizował z nim we wspomnianej TVP kultura program, którego Bauman miał być honorowym gościem. Problem w tym, iż w latach 50-tych tenże Bauman, splamił się współpracą z władzą ludową. To nic, że jak wielu potem z wiekiem poszedł po rozum do głowy i wyemigrował na zachód. Tam szerząc zgoła odmienne poglądy. W każdym razie program z takim człowiekiem to taki zaszczyt dla TVP jak nie przymierzając program ze ś.p. Heideggerem (który był w NSDAP) czy też z bliższej półki Grassem.
Niestety przyszedł prikaz z góry (z samiuśkiej góry), że program owszem ok, tematyka całkiem zacna - ale bez pana Baumana.
Przy czym warto zaznaczyć, iż formuła tego programu wcale nie zakładała budowania ołtarzyku panu Baumanowi.
W geście protestu pan Sosnowski zrobił jedyną rzecz jaką podyktowało mu sumienie i podziękował TVP Kultura za współpracę. Na szczęście Jego sytuacja materialna na to pozwalała.
>poprzedni ustrój? Moja babcia, gdy ja w szkole średniej działałem w
>"nielegalnym harcerstwie" i wyrzekałem na komunistów, mówiła:
>"dziecko, ty nic nie wiesz, gdyby nie oni, twoja matka nie poszłaby na
>studia, tylko biedowała na wsi".
No i humorystycznie.
Edward Redliński (którego twórczości literackiej nie cenię tak mocno) powiedział kiedyś, iż gdyby nie PRL, to "pasałby krowy nad Narwią".
W tym samym czasie zaczęła krążyć (na zasadzie Urban Legend) pewna anegdota:
W ubikacji gmachu KC pojawił się napis:
- "Niech zdycha w końcu ten PRL"
Po kilku godzinach pojawił się dopisek, prowadzony inna ręką:
- "Gdyby nie PRL to byś był pastuchem!!!"
Następnego zaś dnia, pojawił się napis:
"Kowbojem. Yuhuuuuuuuu! Kowbojem"
--
s00hy
Hufiec Warszawa Praga Północ
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj