[Czuwaj] Hiszpański skauting a lewica , było:konkurs rozstrzygnięty

[Michał Górecki]

czesiek.harcerstwo napisał(a):
> Właśnie, nie upraszczajmy.
> W przypadku Hiszpanii łatwo mylą się przekonania lewicowe
> z "antyfrankistowskimi". A to nie to samo.
>   
Ale one stąd wypływają w dużej mierze!
Chociaz zastanawiam się, czy tylko stamtąd. W sumie to już zupełnie inne 
pokolenie.

Byłem w Hiszpanii w 1995 roku, mieszkałem tam 3 tygodnie. Byłem pełen 
werwy i wiary w naszą prawicę i... zostałem niemalże narażony na 
towarzyski ostracym, gdy ludzie dowiedzieli się o moich poglądach. 
Wszelkie odniesienia do komunizmu w formie barów z sierpem i młotem, 
"cuba libre", che guevara, itd.

Moje tłumaczenia o drugiej stronie , realnej stronie komunizmu 
przynosiły mały skutek. "Mieliśmy już prawicę" slyszałem.

Podczas niedawnych rozmów ze skautami, a raczej kadrą GK organizacji 
katalońskiej i ogólnohiszpańskiej sprawa potwierdziła się. Lewicę 
pojmują jako równouprawnienie, postęp, działania socjalne, itp.

Rzadziej poruszali kwestie odniesienia do kościoła, wiary jako takiej, 
czy innych spraw...

Ale jak już kiedyś Olek napisał - terminu lewica / prawica są same w 
sobie mało dokładne, więc ciężko je używać.

Lepsze są dwie osie - wartości, i podejście ekonomiczne.


g00rek