[Czuwaj] Re: zjazd programowy ...

[Seascout]

Sikor napisał:

::
::E tam dwóch :/
::Myślę że znacznie więcej :/
::Cóż, Harcerstwo wiąże sie bezwzględnie z ideałami, a tych nie zamierzam
::zmieniać.
::

Zainspirowałeś mnie :)

No właśnie. Co jest ponadczasowe i niezmienne: nasze ideały - czy sposób ich
zapisania?

A drugi problem, który dla mnie jest do wyjaśnienia na Zjeździe Programowym
- czy my wszyscy tak samo rozumiemy nasze ideały? Wiąże się to jednoznacznie
ze sposobem zapisu. Przed chwilą pojawiła się próba sprecyzowania gdzie
zapisane są ideały rycerskie, mieliśmy już nie raz dyskusję nad tym czy
abstynencja czy trzeźwość, co oznacza miłowanie przyrody.

Do tego pojawiają się pytania, co z ideałami (wartościami) do których
wszyscy jesteśmy przywiązani, a nie są zapisane w Prawie Harcerskim wprost
lub są zapisane pośrednio - np. rozwój.

I powiem szczerze, że jestem trochę w kropce w decydowaniu o Zjeździe
Programowym. Z jednej strony, chciałbym, żeby dokumenty Zjazdowe były
przygotowane i skonsultowane tak rzetelnie, jak przed XXXIII Zjazdem ZHP
była przygotowania Strategia ZHP, a nie tak jak był przed XXXIII Zjazdem
przygotowany Statut.

A to wymaga czasu.

Z drugiej strony, w 100% popieram Andrzeja Grabowskiego. Dla mnie ponowienie
Przyrzeczenia będzie czymś bardzo ważnym. To nie będzie nastawiony na
widowisko chwyt medialny. I nie wyobrażam sobie, że potwierdzę Przyrzeczenie
w dniu 1 sierpnia, a kilka miesięcy później dopowiemy sobie co ono tak
naprawdę oznacza.

Pat?

Seascout