[Czuwaj] Re: zjazd programowy

[Janusz Sikorski]

> Dla mnie harcerstwo tworzą ludzie któzy właśnie w nim są. I to jest ruch
> tych ludzi. I to oni decydują czym jest dziś harcerstwo a nie historia i
> przeszłość...
> Historia pokazuje jakie harcerstwo było 10, 20 czy 30 lat temu. Z punktu
> widzenia dzisiaj - tamto może już być nieaktualne. Może być też tak, że
> dziś stwierdzimy, że to co robiliśmy było już wtedy złe! JEst taka
> możliwość...
> Ale o co mi chodzi. Harcerstwo tworzymy MY. To nie jest byt uniwersalny
> zapisany słowami naszych dziadów. BP dał nam kierunki rozwoju, a my
> musimy tak się rozwijać, aby jak najlepiej wypełniać nasz cel.
> Tak ja to widzę...
> g00rek

Tzn. jeśli 51% instruktorów pije to być harcerzem na dzis znaczy pić ?
W jednym z wcześniejszych postów powiedziałem już dlaczego nasza ZHP-owska  
demokracja jest chora i skąd bierze się brak zaufania do naszych  
przedstawicieli. Niestety posiadanie stopnia harcmistrza z nikogo nie  
czyni harcerza, mam nadzieje że wiesz dlaczego. Kto więc tworzy  
harcerstwo? Ci którzy pracują na "pierwszej lini" czy też inni członkowie  
organizacji ? Ilu drużynowych jest na zjeździe? Jak żywy Ruch jest  
reprezentowany ? Więc kto ma zmieniać opisy, wytyczne, regulaminy  
kształtujące życie Organizacji która ma sie za harcerską ?


> Tak... Ale to będzie jakaś tam dość małą liczba. I jeśli damy możliwość
> stawiania SOBIE wymagań, to oni i tak sobie takie wymagania postawią.
> Nie komisja. Oni sami.
> NAtomiast różnimy się znacznie. Bo ja chciałbym na nasze warunki
> organizacji ok 200-300 tysięcznej.
> A takiej w ten sposób nie uzyskamy.
> I wcale nie chcę znacznie obniżać poprzeczek, ani rezygnować z ideałów,
> czy czytelności.
> Uważam, że organizacja strictce, stricte abstynencka jest w stanie
> skupić maksymalnie 30-40 tysięcy osób.
> g00rek

A ja uważam że organizacja promująca wszczemięźliwosc i bedąca stricte  
abstynęcką bedzie skupiać po jakichś 10 latach 400 tys pod warunkiem, że  
będzie wiarygodna i nie zakłamana. Aby to osiągnąć trzeba się oczyścić i  
nad mechanizmami oczyszczającymi naszą organizację powinniśmy myśleć.

Pozdrawiam