[Czuwaj] Dzisiejszy "Dziennik"

Sławomir Waś slawek w wasie.pl
Śro, 4 Kwi 2007, 17:29:44 CEST


Zakupiłem papierowe wydanie Dziennika. Wywiad z Przewodniczącym przeczytałem. Może jestem w zbyt gorącej wodzie kąpany... Ale moje wnioski są takie:
1. Przewodniczący nie przestrzega prawa harcerskiego.
2. Publicznie, ustami Przewodniczącego, potwierdzono, że ZHP jest grupą hipokrytów (lub - w ZHP jest grupa hipokrytów), a spożywanie alkoholu bez krzyża na piersi, munduru, albo poza oczami harcerzy jest dopuszczalne pomimo zakazu zapisanego w Prawie.

I teraz konsekwencje tych wniosków (w formie pytań do obu stron dyskusji o 10 punkcie prawa)
1. Czy należy wezwać Przewodniczącego ZHP do złożenia dymisji?
2. Czy to rzeczywiście jest nieporzestrzeganie Prawa czy tylko takie malutkie odstępstwo do wybaczenia?
3. Czy odpowiedź NIE na pytanie 2 to hipokryzja czy realistyczne podejście do tematu?
4. Czy postawa Przewodniczącego jest normą w Związku i tylko durnie się czepiają?
5. Czy tworząc komentarz (współczesny) do Prawa zwolennicy jego nie zmieniania napisza, że w zasadzie pić nie wolno, ale Przewodniczącemu i kadrze podlegajacej lustracji wolno?

Moje zdanie jest takie - postawa Przewodniczącego jest niestety normą dla wielu instruktorów ZHP, a może i harcerzy, wedrowników. Z tym, pod rządami obecnie obowiązującego prawa kategorycznie się nie zgadzam!!!
Głos Przewodniczącego utwierdza mnie w przekonaniu, że należy z hipokryzją skończyć i albo:
a) dokonać zmian w Prawie
b) egzekwować prawo - co oznacza bilet w jedną stronę dla nieabstynentów lub uruchomienie na szeroką skalę Sądów Harcerskich

Osobiście, jako 100% abstynent, opowiadam się ostatecznie za sformułowaniem - harcerz jest wolny od nałogów - w prawie obowiązującym wszystkich (także instruktorów) oraz uznaniem abstynencji za wartość, do której warto wychowywać. I wbrew nadtytułowi artykułu uważam, że harcerze muszą być abstynentami, a zmiana w prawie nie służy temu by móc sobie wypić, tylko temu, żeby przysłowiowy Toast Przewodniczącego nie był powodem do wyrzucenia kogoś z ZHP. Tylko do wzmożenia pracy nad sobą.

Ciekaw jestem zdania Druhowieństwa w tej sprawie.
I przy okazji - WESOŁYCH ŚWIĄT!
SW


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj