Re: [Czuwaj] Cała sprawa pożyczki...

[Michał Górecki]

12-12-07, Janusz Sikorski <jsikorski w wp.pl> napisał(a):
> A beton siedzi sobie w gabinecie i sie chichra że aż miło...
> Trzymcie dalej ten kurs Druhny i Druhowie a już wkrótce Korpusy wrócą ze
> zdwojona siłą.
> Heh szkoda słów.
> Łączą nas cele ale jak widać to stanowczo za mało :/

Kurcze Sikor, czegoś nie rozumiem.

Jak u włądzy byli ci których nazywa się zazwyczaj betonem (choć
przypominając sobie WSZYSTKIE osoby poprzedniej GK to nie do końća
chcę tak wszystkich nazywać) to mogliśmy sobie pozwalać na obserwację,
krytykę, itp.

Teraz - to niemożliwe. Nie rozumiem tego zbytnio. W kulturalny (jak mi
się wydaje) sposób pytam o rzeczy które mnie dziwią i bulwersują. Nie
mogę?

Nie możemy stawiać niewygodnych pytań i obserwować poczynań? Czemu? Bo
to "ideowa" władza? Bo to "nasi"?

Dla mnie nie ma "nasi - wasi". Po pierwsze w 100% to ta władza
"ideowa" nie jest, wybaczcie :] (to nie ja standardy ideowości
wyznaczam jak wiecie z moich wypowiedzi), po drugie nie ma już my, wy,
oni. Reprezentuję tylko siebie, nie tworzę żadnego gabinetu cieni, i
tak dalej.

Jestem sobie instruktorem z Warszawy, który obserwuje i pyta.

I pytać będę.
g00rek