[Czuwaj] struktura jeszcze raz - było: Likwidacja, Rada Naczelna

[Michał Górecki]

Sławomir Waś napisał(a):
> Na podwójną osobowość była, ale niestety nie w formie elektronicznej.
> Generalnie mało zadowalająca, więc włączyliśmy ten temat do grudniowej
> komisji. Ale czasu nie starczyło i przeszedł na styczeń.
> SW
No właśnie, ja a propos tego braku czasu.

Kiey rozmawialiśmy z Płastem na temat ich struktury i dominującej roli 
zespołów społecznych (a la Rada Naczelna) wyszło po drodze oczywiście, 
że jeśli przerzucilibyśmy więcej obowiązków na taki zespół (a GK byłaby 
takim ciałem czysto wykonawczym, zatrudnianym i zwalnianym do woli przez 
RN) to oczywiście musieliby mieć o wiele więcej czasu na takie rzeczy. 
Tak jest właśnie też na Ukrainie, gdzie ten odpowiednik RN, choć mniej 
liczny (wszędzie jest mniej liczny niż w Polsce...) spotyka się nawet... 
dwa razy na miesiąc. Przy ukraińskich odległościach i drogach to wiecie 
co to znaczy...

Zastanawiam się na ile realne byłoby to w naszych warunkach... Nie mówię 
że koniecznie 2 razy na miesiąc. Ale pewnie raz w miesiącu to minimum. 
Może reszta za pomcą telekonferencji, czatów, czy list dyskusyjnych... 
Czy taki zespół ma szansę zarządzać strategicznie organizacją? Jaką 
musiałby mieć optymalną wielkość?

pozdrawiam
g00rek