[Czuwaj] Harcmistrz
czesiek.harcerstwo
czesiek w harcerstwo.net
Śro, 24 Sty 2007, 13:05:02 CET
----- Original Message -----
From: "Grzegorz Skrukwa" <greegors w icpnet.pl>
To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Wednesday, January 24, 2007 10:32 AM
Subject: Re: [Czuwaj] Harcmistrz
>
> ----- Original Message -----
> From: "Michał Górecki" <g00rek64 w gmail.com>
> > Ja się wogóle zastanawiam czy stopnie instruktorskie spełniają pokładane
> > w nich nadzieje. I czy ich dobra implementacja jest wogóle możliwa. I
> > czy nie należałoby z nich zrezygnować...
> >
> > Tym bardziej z naszyh chorym, askautowym podejściem wojskowym w stylu
> > "starszy stopniem rządzi", czyli przewodnik bije pokłony harcmistrzowi.
> > Nie mówiąc o tym, że drużynowy bije pokłony komendantowi chorągwi.
> > A tam jest na odwrót.
> > No ale to przejęte z wojska, gdzie żołnierz bije pokłony oficerowi
> > (co jest dość uzasadnione, oczywiście pokłony w przenośni)
> > pozdrawiam
> > g00rek
Tu trzeba pamietać o różnicach między polskim
a brytyjskim systemem stopni wojskowych.
W czasie II WŚ prowadziło to do zabawnych (czasami) sytuacji
gdy żołnierz posiadał polski stopień "szerogowiec"
a jednocześnie brytyjski stopień "pułkownika",
jako że brytyjski stopień zwiazany był z pełnioną funkcją.
CZASOWĄ funkcją.
> Obecny system stopni instruktorskich jest antydrużynowy - bowiem dopiero
od
> stopnia podharcmistrza wzwyż można być komendantem obozów, tymczasem wg
> obecnych założeń przewodnik to drużynowy, podharcmistrz to szef zespołu
> instruktorów, harcmistrz - ma działac w skali organizacji czy przynajmniej
> chorągwi. Ergo, sugeruje się tym samym że drużyna nie powinna mieć
> samodzielnych obozów.
To pośredni skutek "lęku" przed pełnym
stosowaniem metody harcerskiej.
Głęboko zakorzenionego w świadomości
wiekszości członków władz harcerskich.
Nie tylko ZHP.
PRL wciąż tkwi w naszej podświadomości.
> Gdy w latach 20-tych tworzono system stopni instruktorskich, harcmistrz
> oznaczało tyle co normalny pełnoprawny instruktor, który może równie
dobrze
> prowadzić hufiec jak drużynę, zaś podharcmistrz był kimś w rodzaju
> czeladnika, kandydata, zastępcy harcmistrza. Dopiero PRL stworzył drabinę
> stopni tworząc system na pewnym etapie 5-stopniowy. W efekcie droga do
> stopnia harcmistrza się ogromnie wydłużyła. przed wojną zdobywali go
ludzie
> młodzi prowadzący druzyny, zaś dziś - wszyscy widzimy jak jest.
>
> GS
Nie do końca.
Wbrew temu co twiedzisz, przed wojną,
wśród osób w wieku poniżej 30 lat,
stopień harcmistrza bardzo rzadko występował.
(przynajmniej w Krakowie)
Czesław
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj