[Czuwaj] Zjazd

Sławomir Waś slawek w wasie.pl
Sob, 2 Cze 2007, 20:35:18 CEST


Na Zjeździe jestem gościem jako członek RN. Widzę jak bardzo wielu delegatów uczciwie na tym zjeździe pracuje, spiera się, szuka kompromisów.
Ale to już trzeci mój Zjazd, na którym jego wynikami absolutnie nie interesuje się Naczelnik ZHP bo ma swoje interesy do załatwienia. 
Owszem pojawia się na części obrad plenarnych, ale resztę czasu Druhnie Naczelnik i jej zwolennikom zajmuje tylko i wyłącznei sprawa zbliżającego się posiedzenia Rady Naczelnej. Obecnie jesteśmy na etapie takim - ciągłe rozmowy w gronie Komendantów Chorągwi zaowocowały pomysłem na KOLEJNY ZJAZD NADZWYCZAJNY! - a potem w trybie iście pilnym pospiesznie zbierani członkowie Komend mieli zadeklarować podjęcie uchwał wnioskujących o zwołanie Zjazdu. I zadeklarowali. Kolejny Zjazd ma ponoć odwołać wszystkie władze. Więc niegrzeczne CKR i RN zostaną przykładnie ukarane  za sumienne wypełnianie swoich obowiązków!!! A i ewentualna nowa GK będzie musiała przejść test poparcia na Zjeździe. I PRZEJDZIE! I będzie bronić obecnego składu CKR i RN. Bo dawno nie było tak dobrych i kompetentnych składów. I do tego mocno niezależych!

Kiedy 2 tygodnie temu w gronie przewodniczących komisji RN poinformowaliśy Druhnę Naczelniczke o krytycznych ocenach tych zespołów umówiliśy się na kolejne spotkanie w Załęczu przed Zjazdem. I takie spotkanie Konwentu z GK się odbyło, ale na pytanie co GK zamierza w obecnej sytuacji dostaliśmy odpowiedź, że nie nie dostaniemy odpowiedzi. Chyba, że na jeszcze jednym spotkaniu w niedzielę. 
Taka jest odpowiedź Naczelniczki ZHP na jawne i transparentne działania czonków RN. Po co się więc spotykaliśmy? Po co przyjeżdzaliśmy kilka godzin przed reprezentacjami naszych Chorągwi?

Wszyscy znacie opinie członków RN o pracy GK w 2006 roku. Są na stronie RN. Istnieje poważne prawdopodobieństwo (jakieś 2/3) że Naczelniczka i GK nie uzyskają absolutoriu i w konsekwencji RN podejmie uchwałę o wygaśnięciu mandatu Naczelniczki. Nie dziwi, że mnie reakcja obronna. Dziwią mnie metody. Sam kilka dni temu padłem ofiara anonimowego paszkwilu, teraz poza plecami najwyższej władzy między Zjazdami zwykłymi (czyli RN) czyni się starania o rozwiązania, które nie mają nic wspólnego z dobrem Związku i narażają nas na kolejne nieuzasadnione koszty.

W rozumach niektórych ludzi nie mieści się, że Zjazd ZHP wybrał RN właśnie m.in. po to by oceniała GK i udzielała jej absolutorium na wniosek CKR.  Teraz kwestionuje się to prawo bo jest realna możliwość, że RN sumiennie wywiąże się ze swoich obowiązków. Mało tego! Ponieważ RN byłaby zdolna do wyboru nowego Naczelnika i GK prowadzi się kampanię oszczerstw pod adresem tych osób.

I w tym wszystkim ginie sprawa prawa, wychowania i programu. Zjazd traktowany jest przez Naczelniczkę jako zło konieczne i okazja do ugrywania własnych spraw. 
Gdy jedna z największych organizacji młodzieżowych w Polsce dyskutuje o tak ważnych sprawach jedynym gościem z zewnątrz ZHP powitanym przez Naczelniczkę jest... Wójt Gminy Pątnów (w której lezy Załęcze). Z całym szacunkiem dla Wójta...
Ale gdzie są lokalni marszałek i Wojewoda, przedstawiciele rządu, ministerstw, protektora (prawie protektora), kościoła, rodziców.
Czy obecność tylko (aż?) jednego Wójta to efekt tych słynnych rozległych kontaktów naszej Naczelniczki? Czy po prostu wstydzono się pokazać żenujące zakulisowe działania w obronie stołków?
Czy po prostu powierdza się, że z tą władzą już nikt nie chce rozmawiać i stąd konflikt o Krzyż z ZHR, brak protektoratu itp. itd.

Dziwię się niektórym członkom GK, których szanuję. Czy naprawdę nie wiedzą, jakie zdanie ma o nich ich Szefowa? Jak ocenili ich Komendanci Chorągwi na zbiórce w Sielpi? Czy przyłożą rękę do zakulisowych gierek, które bardziej sa sposobem na ich pozbycie się niż faktycznie mogą doporowadzić do zmiany innych władz Związku? 
Dlaczego w ZHP nie dopracowaliśmy się wysokiego poziomu odpowiedzialności instruktorów i umiejętności podania się do dymisji w określonych sytuacjach? Polecam tu artykuł druhny Ani Poraj z ostatniego CZUWAJA.
Może tym też powinien zając sie obecny ZJAZD dyskutując o postawach instruktorskich??

Ze smutkiem
SW


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj