[Czuwaj] w odpowiedzi na mail o masakrze - od Sławka

[Piotr Kowalski]

-------- Wiadomość oryginalna --------
Temat: 	w odpowiedzi na mail o masakrze
Data: 	Sun, 3 Jun 2007 21:14:07 +0200
Nadawca: 	Bielawski Krąg Instruktorski <bki w dzierzoniow.zhp.pl>
Adresat: 	Kowlak <kowlak w harcerstwo.net>



From: "Andrzej Grabowski" <andrzej w harcerstwo.net 
<mailto:andrzej w harcerstwo.net>>
 > Tymczasem my, szaraczkowie, "bawiący " się w harcerstwio zajmowaliśmy się
 > ideałami, braterstwem, prawem harcerskim i takimi innymi "głupotami.
 > Andrzej

Właśnie na to od dawna zwracam uwagę!
Czasem z powodu jednego słowa w zapisach jakiejś uchwały potrafimy się
poróżnić! Wybuchają dyskusje między ludźmi, którym wspólnie powinno
przyświecać.
Może wreszcie po 6 latach od pierwszego powiewu demokracji w Związku
autorstwa Rafała Bednarczyka, od pouczających porażek w każdym głosowaniu
nad absolutorium dla "Maslanego", pamiętnego zwycięstwa jego zastępczyni na
XXXIII Zjeździe, który nie miał uczciwej informacji o sytuacji finansowej
ZHP, nadszedł wreszcie TEN CZAS! Czas na wspólne działanie w kierunku
ZMIANY!!!

Czy dojrzeliśmy już do tego, by nie poróżnić się o drogi dochodzenia do
celu, o personalia dla odzyskania ZHP z rąk osób,
które nie traktują poważnie Strategii ani dyskusji o prawie i wartościach?

Czy staną obok siebie Andrzeje, Rafały i inni zacni członkowie RN, by
odpowiedzieć na moje WEZWANIE do zgody, do zaufania, do ZMIANY?? Głęboko w
to wierzę!!!

Zanim jeszcze Książe Mazowiecki z poplecznikami rozwalą nam ZHP, uczynią z
niego federację Chorągwi, odwołają dociekliwą i kompetentną CKR oraz
ogłoszą, że Prawo Prawem, ale z tym przestrzeganiem to nie przesadzajmy,
jest ogromna szansa na ZMIANĘ! Zanim ZHP utraci kontrolę nad majątkiem i
wyprzeda to co nam jeszcze zostało w kolejnych bezprzetargowych
transakcjach, a sprawcy tego umoszczą sobie gniazdka w radach fundacji i
radach nadzorczych proszę o nie przekreślanie mocno już oczekiwanej
atmosfery sprzyjającej ZMIANOM.

Dziękuję Andrzeju za Twój mail. Może Ty otworzysz oczy nieprzekonanym do
ZMIANY!
Może wreszcie na czele Związku nie stanie kolejny harcerski urzędnik. Może
wreszcie pokierują nim "frontowcy", których rzekomy brak doświaczenia będzie
atutem w porównaniu do ugruntowanych wielotetnim urzędniczym doświadczeniem
złych nawyków i niemoralnych sposobów walki o utrzymanie się na stołkach.
SW