[Czuwaj] Re: problemy realne

[Janusz Sikorski]

No i znowu jakies bzdury z kursami :/

Jeszcze raz. Jedzie na obóz DRUŻYNA HARCERSKA (bo takie obozy sa najlepsze)
JAKI KOMENDANT OSOBNY ??? JAKI OBOŹNY ? JAKA KADRA ???
Jedzie 20 ludzi i może jeszcze do tego 10 osób specjalnej kadry ? TO MOŻE  
WOGÓLE POJADĄ SAMI KOMENDANCI ???
Komendantem jest drużynowy, przyboczny oboźnym... NA TYM KONIEC KADRY I  
WYCHOWAWCÓW.
Wogóle takie żądanie aby komendantem był jakiś osobny człowiek JEST  
WYKOŚLAWIENIEM NASZEJ METODY.
W zeszłym roku było nas 30 osób. Komendant i 2 drużynowe (w tym jedna do  
zuchów) i było kadry w sam raz, kuratorium się nie czepiało.
Oszołomstwo należy w którymś punkcie zatrzymać. Idąc takim durnowatym  
torem myślenia to np. powinny jechać 2 autobusy (bo jeden się może popsuć)
powinniśmy mieć co najmniej 2 miejscówki bo może się las zjara albo powódź  
jakaś czy trzęsienie ziemi, właściwie to trzeba też zapasowa chorągiew bo  
ta isniejaca może np zachorować i nie będzie tak ważnego nadzoru, zapasowy  
kurator tez by się przydał... A co jak zachoruje i zastępca ? znowu by się  
przydał zastępca zastępcy z papierami. Wogóle najlepiej żeby na obóz  
jechali sami ludzie z papierami a może lepiej wogóle nie jechać ?  
Bezpiecznie z domku przez okienko patrzeć na świat...

sikor