[Czuwaj] ZHP be be be be
Michał Górecki
g00rek64 w gmail.com
Pon, 7 Kwi 2008, 13:18:00 CEST
W kontekscie oddawania , przepraszam, dzielenia się prawem do Krzyża,
zastanawia mnie cały czas nastawienie ZHR do nas. No i proszę.
Pobudka, chciałoby sie powiedzieć najbardziej oświecony magazyn
ZHRowski wydaje taki oto artykuł
http://www.pobudka.org.pl/pl/index.php?option=com_content&task=view&id=508&Itemid=99
napisany zresztą przez obecnego na liście Garbola - niedawno jeszcze
członka naszego hufca.
Zastanawia mnie jedno - po co? Bo ja rozumiem, że Garbol miał powody,
żeby przejść do ZHR, ba kiedyś przecież sam w żartach sugerowałem to
jemu i podobnie (dość konserwatywnie) nastawionym do harcerstwa
instruktorom.
Ale po co wylewac pomyje na ZHP? Czemu to służy? Wyraźnym zarysowaniu
tła na tle którego można uprawiac "prawdziwe harcerstwo" ? Ech, ręce
opadają.
Dlatego po raz koleny mówię - niech ZHR coś powie. Niech wyzna
braterstwo. Niech powie oficjalnie że JESTESMY pełnoprawną organizacją
harcerską, a nie wylewa tylko na nas pomyje przypominając jak to u nas
tragicznie.
W innym przypadku to co widzimy będe mógł tylko nazwać pielgrzymką na
kolanach do ZHRu. A mnie wypominano że jestem na kolanach w stosunku
do choćby WOSMu...
***
W tej samej pobudce czytamy o zobowiązaniu przed naszym ukochanym
prezydentem do załatwienia spraw krzyża. A czy nasz głos się jeszcze
liczy? Co z głosem organizacji, co z głosem hufców, choragwi? Jeszcze
niedawno, na zjeździe słyszeliśmy że to chorągwie i hufce sa
najważniejsze.... co się zmieniło od tego czasu?
***
Więc jeszcze raz - jeśli między ZHR i ZHP będzie panowało braterstwo,
jeśli z ich strony usłyszę, że choć nasze harcerstwo jest inne, ale
jest to TEŻ sposób na harcerstwo, jeśli utworzymy jakiekolwiek ciało
które będzie choćby decydowało o tym która organizacja jest harcerską
a która nie (bo o tym cicho na liście ciągle, nikt mi nie odpowiada) -
to prosze bardzo.
A teraz bardziej przypomina mi to daninę, a nie braterstwo. Takie oto
podejście do nas, jakaś groźba sądu... Huh.
g00rek
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj