[Czuwaj] po Radzie
Michał Górecki
g00rek64 w gmail.com
Wto, 15 Kwi 2008, 14:12:50 CEST
15-04-08, Ryszard Rutkowski <ryszardrutkowski w tlen.pl> napisał(a):
> Piękne przykłady i zupełnie się z nimi zgadzam ( w sensie zgadzam sie z
> tym, że istnieją, a nie z treścią). Co tylko wspiera mój pogląd, że takie
> zdanie, nie poparte badaniami, jest beznadziejne.
To ja tylko historyjkę, bo mi się skojarzyła :)
Lata 90te, zbiórka na boisku szkolnym. Wiosna/lato. Po boisku pałęta
się kilku praskich localsów (oni to mają życie!) - obowiązkowo spodnie
w kant, marynara, itp. Lekko zawiani :)
Niestety zawsze są hipertowarzyscy, więc podchodzą do kręgu i
zaczynają zagajać. Kolega szybko odciąga dzieciaki na bok organizując
jakąś zabawę, a ja biorę na siebię ciężar wymuszonej rozmowy.
Wuj #1: - Too eee wy jesteeście z tego normalnego harcesssstfa czy z
tego kościelnegoo?
Ja: Ekhem, z ZHP
Wuj #1: -Aaaa no to ja też tam byłem kiedyś
Wuj #2: -Eeee a to są dwa jakeś?
Wuj #3 (z wyjątkowo poważną miną): No tak, bo oni się podzielili jakiś
czas temu i jest ZHR i ZHP!
Czasem świadomość jest większa niż się mogłoby wydawać ;))))
g00rek
P.S. Ale generalnie oczywiście uważam takie "generalne" sformułowanie
za nadużycie. Jako mistrz generalizacji :P
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj