[Czuwaj] przyjazne panstwo

Pawel Dobosz pawel.dobosz w interia.pl
Pią, 1 Lut 2008, 01:15:54 CET


Korzystając z okazji.. :)

Z perspektywy strategicznej powstanie Nadzwyczajnej Komisji Sejmowej
"Przyjazne Państwo" potraktować należy jako szansę. Szansę, którą Związek
Harcerstwa Polskiego może wykorzystać albo zlekceważyć. Komisja "Przyjazne
Państwo" to doskonały przykład "opportunity" z popularnej analizy SWOT. ZHP
może teraz: zgłosić swoje uwagi do istniejących przepisów, zgłosić
propozycje zmian, poprzeć czyjąś inicjatywę, zbudować koalicję na rzecz
..., zaproponować projekt ustawy o harcerstwie, itd.. Wachlarz możliwych
zachowań jest stosunkowo szeroki, a każde z nich różne może mieć skutki. Na
tym przykładzie wyraźnie widać różnicę pomiędzy samą szansą, a sposobem jej
wykorzystania (rozwiązaniem). Szansa jest niezależna od organizacji,
rozwiązanie na ogół wręcz przeciwnie. Zwracam na to uwagę, bo w praktyce
jako szansę często traktuje się konkretne rozwiązanie (przykład "ustawa o
harcerstwie"), a to powoduje, że organizacja skupia się na jakimś jednym
pomyśle, nie rozglądając się wokół, nie widząc innych, być może
korzystniejszych alternatyw. 

Kilkanaście postów wcześniej była mowa o regulacjach dotyczących
przewodnictwa turystycznego. Wszystkim zainteresowanym (w tym zwłaszcza
przedstawicielom władz naczelnych) polecam strony
http://bird.pl/wolneprzewodnictwo/ oraz
http://www.wolneprzewodnictwo.blog.pl/. Pomysł więc już się pojawił. Jeżeli
jest w ZHP wola zmian w tym kierunku (a moim zdaniem powinna być), to
proponuję przyłączyć się do tej akcji, miast tracić czas i energię na
robienie tego samego samemu.

Jeżeli chodzi o inne propozycje, to moim zdaniem organizacje harcerskie
powinny walczyć przede wszystkim o:
- umożliwienie samodzielnej pracy zastępów, bez konieczności zapewnienia
pełnoletniego opiekuna zawsze i wszędzie
- umożliwienie organizacji rajdów, biwakow, obozów, zimowisk, bez
konieczności rejestracji ich jako placówek wypoczynku
- umożliwienie realizacji niespecjalnościowego programu harcerskiego, bez
konieczności posiadania specjalnych uprawnień 
- umożliwienie zbierania i wydatkowania funduszy na działalność harcerską
bez konieczności rejestrowania wszystkiego w US
- wypracowanie norm/ standardów działalności harcerskiej (noclegowych,
higienicznych, itp.)

Kierunek zmian to moim zdaniem bezpośrednie uzgodnienia na linii
rodzic/opiekun - organizacja, a w przypadku finansów darczyńca -
organizacja. Administracja państwowa nie musi wszystkiego rejestrować,
certyfikować i zatwierdzać. Niech kontroluje i sprawdza czy są
przestrzegane normy/ standardy działalności harcerskiej. A gdy nie są,
niech interweniuje. Normy/ standardy działalności harcerskiej mogłby zostać
opisane w ustawie o harcerstwie.


pozdrawiam,
Paweł




Pogoda na najblizsze dni.
Sprawdz >>> http://link.interia.pl/f1ce1



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj