[Czuwaj] O programie słów kilka
Pawel Dobosz
pawel.dobosz w interia.pl
Śro, 27 Lut 2008, 10:38:38 CET
Michał Górecki napisał(a):
> Tak to już jest w harcerstwie, że o programie się po prostu nie mówi.
> Mówimy
> o wszystkim - o ideałąch, o 10 PPH, o historii, o tradycji, o koedukacji,
> o
> instruktorach, ale o programie cisza. Bo (wszyscy chórem) PROGRAM TO SIĘ
> ROBI W DRUŻYNACH. Koniec gadki.
Może Ci co robią PROGRAM na takie dyskusje już siły (czasu, ochoty) nie mają, i vice versa ;)
> Ba, owe zaklęcie słyszałem nawet przy okazji... zjazdu programowego! W
> grupie dotyczącej picia i palenia dyskusja wrzała,
To była taka grupa????
> Zastanawiam się - CO TAK NA PRAWDę ROBI ZHP?
> Jaki mamy program? Ten realny program. Bo dla mnie ten realny program to
> SUMA TEGO CO ROBIĄ DRUŻYNY.
>
> Z chęcią zobaczyłbym takie zestawienie planów pracy, jakąś ich analizę, bo
> czasami mam wrażenie że gadamy o niestworzonych rzeczach a w drużynach
> ciągle to samo... A może się mylę?
Proponuję wpaść z wizytą na kilka całkowicie losowo dobranych zbiórek w różnych środowiskach, i najlepiej bez zapowiedzi. Chociaż w wielu drużynach i z zapowiedzią dużej różnicy nie będzie.. Zestawienie i pełna analiza planów pracy (przy naszych zasobach kadrowych), możliwa jest co najwyżej na poziomie hufca (i to też nie każdego). Z resztą, wyżej (w regionie, w skali całej organizacji) powinno się już zbierać esencję, tzn. słuchać tego, co mają do powiedzenia komendanci hufców czy osoby odpowiedzialne za rozwój harcerstwa na obszarze danego regionu - dzisiaj władze chorągwi.
> Czy wogóle mamy pojęcie co takiego robi się w drużynach? Tak generalnie?
> Bo
> ja wiem co robi się w mojej, w kilku innych... Ciekawi mnie czy WBiA
> analizowało / będzie to analizowało, czy GK ZHP w ramach programu naprawy
> ZHP ma taką analizę w planach, a jeśli tak czy coś w tym kierunku już się
> zmienia?
Istnieje koncepcja dużego badania z zakresu programu/metodyki. Zapotrzebowanie zgłosił wydział metodyczny albo programowy (nigdy nie pamiętam, który jest który). WBiA jest w stanie badanie to skoordynować (m.in. opracować założenia, dobrać odpowiednią próbę, dostarczyć narzędzie badawcze, przeprowadzić analizę, itp.), ale już np. do przeprowadzenia wywiadów kwestionariuszowych (kilkudziesięciu lub kilkuset) czy innej mrówczej pracy potrzebne jest wsparcie zewnętrzne (pieniądze - wtedy realizację zlecić można firmie badawczej, albo ludzie - wtedy trzeba ich odpowiednio przeszkolić). Na razie, trudno ocenić czy uda się takie wsparcie pozyskać, bo zakres badania, a tym samym skala przedsięwzięcia jest naprawdę olbrzymia. Sama GK odpowiednich środków raczej nie wygeneruje, bo w kasie, jak wiemy, pusto (a poza tym są też jeszcze inne wydatki).
Jakby kogoś ten temat bardziej interesował, to proponuję kontaktować się bezpośrednio z WBiA.
Paweł
----------------------------------------------------------------------
Prosty kredyt na wszystkie potrzeby.
Od 1000 zl do 120 000 zl.
Bez poreczycieli i zabezpieczen >>> http://link.interia.pl/f1d12
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj