Re: [Czuwaj] skarbnik a dyrektor finansowy

seascout w o2.pl seascout w o2.pl
Nie, 8 Cze 2008, 18:38:21 CEST



> Mam wrażenie że GK ZHP przyjęła koncepcję społecznego skarbnika
> i "dublującego" go
> etatowego dyrektora finansowego.


To nie jest zły model.

A nawet uważam, że całkiem dobry.

Tylko mogłaby cała praca GK być oparta o jakiś jeden spójny model. A może nawet praca całej organizacji.

Dla mnie najbardziej efektywny jest właśnie model społecznych władz, które zatrudniają etatowych pracowników.

Trochę tak się dzieje na linii RN - GK (społeczna rada rozlicza etatowy zarząd), ale nie do końca. Bo Rada rozlicza GK, której nie powołała. W poprzedniej kadencji ten konflikt było widać jak na dłoni. GK nie chciała się pogodzić z tym, że ma ją odwołać Rada, skoro nie Rada tę GK powołała. Stąd konieczność, zdaniem tamtej GK, zwołania Zjazdu.

Super by było, gdyby na każdym szczeblu, była jakaś społeczna Rada, która powoływałaby ciało wykonawcze i potem to ciało rozliczała. W chorągwiach jest też bałagan. Komendę powołuje Zjazd, a rozlicza Rada. Myślę, że byłoby czyściej, gdyby komendę powoływała i odwoływała Rada. I gdyby mogła to robić zawsze, gdy jest problem (np. gdy są defraudowane pieniądze - odpukać) a nie tylko raz do roku na radzie absolutoryjnej.

Problem jest strukturalny, w takim sensie, ze za konflikty odpowiada wadliwa struktura organizacji a nie ludzie.

Teraz mamy jakiś model mieszany. To znaczy część GK na etatach, część GK na etatach ukrytych w chorągwi, część GK społecznie. Do części zadań są powołani etatowi pracownicy, do cześć nie. Na szczeblu chorągwi podobnie bywa różnie. Nie pomaga to moim zdaniem w sprawnym zarządzaniu organizacją, bo kompetencje na tych samych poziomach bywają różne.

Wiem, że trwają prace nad nowym statutem. Myślę, że dobrze by było, gdyby takie kwestie zostały poprawnie poukładane.

Seascout


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj