Re: Re: [Czuwaj] Re: Wychowanie doros³ych...
Michal Gorecki
g00rek64 w gmail.com
Czw, 24 Gru 2009, 16:26:51 CET
W dniu 24 grudnia 2009 15:49 u¿ytkownik Maciej Sas <ikpsas w interia.pl> napisa³:
> Piotrze,
>
> ca³e szczê¶cie, i¿ Twój pogl±d nie znajduje zbyt du¿ej akceptacji, co zreszt±
> mogli¶my zaobserwowaæ na ostatnim Zje¼dzie ZHP.
>
> W moim szczepie, na blisko trzystu ludzi ok. 50 to doro¶li i seniorzy.
> S± to rodzice naszych harcerzy i tak¿e dziadkowie!
> Zdecydowan± wiêkszo¶æ przedsiêwziêæ ka¿da grupa wiekowa podejmuje oddzielnie.
> Niemniej jednak czê¶æ biwaków, obozów czy te¿ innych spotkañ
> spêdzamy wspólnie w bardzo dobrej wspó³egzystencji.
>
> Moim zdaniem umiejêtno¶ci zaproponowania odpowiedniego programu s±
> kluczem do pogodzenia wielopokoleniowo¶ci.
>
> Oczywi¶cie, je¶li kto¶ nie ma pomys³u, b±d¼ nie potrafi to mo¿e stwierdziæ - id¼cie sobie do osobnego stowarzyszenia. Tak± postawê uwa¿am za delikatnie
> mówi±c niedojrza³±.
Ech, Maciek. Nie pisa³bym tak ostro,gdyby¶ ty ostro nie napisa³.
Polecam ci trochê zapoznanie siê z histori± skautingu, z jego celami,
z jego misj±.
Ja mogê w ¶rodowisku zaj±æ siê napraw± pralek i nazwaæ to celem. Ba,
mogê powiedzieæ ¿e to dobrze funkcjonuje. I co z tego? NIC.
Wybacz, ale w tak prosty sposób mo¿naby uci±æ ka¿d± dyskusjê. Ca³e
szczê¶cie dla niektórych jest to sposób zbyt prosty.
> Jestem pragmatykiem i s±dzê, ¿e roztrz±sanie zagadnienia o tym czy osoby niem³ode powinny byæ w ZHP czy nie za jak±¶ totaln± bzdurê. Uwa¿am, ¿e jest to wywo³ywanie tzw. tematu zastêpczego.
> Czy my nie mamy wa¿niejszych, pilniejszych i bardziej pal±cych problemów
> do rozwi±zania w ZHP???
A to ju¿ klasyczna próba zgaszenia dyskusji z która spotykam siê w
harcerstwie nie po raz pierwszy. W sumie mo¿na tak powiedzieæ o ka¿dym
temacie. Krok dalej jest podej¶cie "kwatermistrzowskie":
"Nie zajmujmy siê dyskusj±, tylko do czynu! Poprzerzucajmy trochê
materacy, posortujmy gwo¼dzie, to dzie³a druhny i druhowie, do
dzie³a." Ca³e szczê¶cie te¿ ma³o popularna. Coraz mniej. Uff.
Wiêc je¶li doro¶li ROZUMIEJ¡ ¿e harcerstwo nie jest dla nich, tylko
dla m³odzie¿y i POMAGAJ¡ w g³ównym celu - to dobrze. Je¶li za¶ sa na
tyle niedojrzali, ¿e nie potafi± znale¼æ sobie doros³ych stopni i
sprawno¶ci, i szukaj± ucieczki w dzieciêce gry i zabawy - to szczerze
im wspó³czujê.
Polecam jeszcze raz historiê skautingu, jego za³o¿enia. Albo choæby
misjê ZHP, albo definicjê programu. To takie proste...
g00rek
Wiêcej informacji o li¶cie dyskusyjnej Czuwaj