[Czuwaj] Ustawa o harcerstwie
Michal Gorecki
g00rek64 w gmail.com
Wto, 10 Lut 2009, 15:57:21 CET
W dniu 10 lutego 2009 15:53 użytkownik Iza Staszczyszyn <endrea w wp.pl> napisał:
> Smutne i niesmaczne a do tego... GŁUPIE .
>
>
> Szkoda, że tak trudno zatrybić co stanie się z harcerstwem w Polsce jeśli
> nie będzie ustawy o harcerstwie.
> I bynajmniej nie chodzi o jakieś uprzywilejowanie a o specyfikę naszej
> metody i form.
> Za przykład jak to działa można wziąć Wielką Brytanię. Wystarczy spytać
> ludzi z ZHP pgk dlaczego jeżdżą na obozy do Polski...
> I bynajmniej nie z ciągoty do Ojczyzny. Po prostu w Anglii nie da się zrobić
> obozu harcerskiego jeśli nie jest się organizacją skautową. Przepisy
> sanitarne, o bezpieczeństwie i multum innych są takie, że się nie da i już.
> I Polska zmierza w taka samą stronę, tylko że my nie mamy Royal Charter Act.
> Więc w zasadzie możemy się zwijać (co w sumie chyba już dość dawno zaczęło
> się samo). Także gratuluję poczucia humoru.
Przypomina mi to kazanie mamy "nie śmiej się w kościele, bo się bozia
pogniewa". Więcej dystansu, bo łamiecie Prawo Harcerskie i to
publicznie - mówię serio :P
Harcerz jest ZAWSZE pogodny, więc i pożartowac można. A moje POWAŻNE
zdanie już znacie.
Na deser - rola jaką brytyjski skauting odgrywa w UK jest znacznie
inna niż ta jaką odgrywa harcerstwo w Polsce. Nikt nas nie traktuje
poważnie i rozmowy o tejże ustawie to bajanie.
g00rek
P.S. Kiedyś chciałem napisać żartobliwy "przelicznik" łamania
konkretnych punktów PH. Jak na razie obaliliście półlitrowe piwo na
placu apelowym :P (przeliczając na 10 PPH) :P
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj