[Czuwaj] Re: ustawa o harcerstwie
Lucjan Brudzyński
lucbru w wp.pl
Śro, 11 Lut 2009, 09:43:17 CET
-----Original Message-----
From: czuwaj-bounces w listy.czuwaj.net
[mailto:czuwaj-bounces w listy.czuwaj.net] On Behalf Of Damian Grzegorczyk
Sent: Tuesday, February 10, 2009 10:24 PM
To: czuwaj w listy.czuwaj.net
Subject: [Czuwaj] Re: ustawa o harcerstwie
Ciekawe komu nadal do żartów jest...
A to:
> Bo smutne i niesmaczne... jest kiedy o leczeniu wypowiada się inżynier
> środowiska, o kładzeniu glazury - doktor nauk farmaceutycznych, o
> wdrażaniu
> systemów zarządzania - rolnik spod Rypina...
Wiele razy w przeszłości udowodniono, że wiele rzeczy wymyślili ludzie
"poza branżą". Ciekawy tekst filozoficzny na ten temat napisał Rudolf
Steiner.
Smutne, bardzo smutne jest - ograniczenie.
--
"słonek"
Damian Grzegorczyk
A dziękuję - dziękuję. :)
Poczytam (chociaż filozoficznie rzecz biorąc) czym innym jest 'wymyślanie'
rzeczy a czym innym ich 'opisanie'.
Pamiętam opowieść ojca, z serii "nie matura lecz chęć szczera zrobi z Ciebie
oficera", o egzaminie z kursu nauki pisania, czytania i rachunku dla
rolników w okresie "tuż-po-wojnie". Otóż, pewien znakomity rolnik stanął
przed szacowną komisją egzaminacyjną, po wielu pytaniach padło w końcu
pytanie z rachunku- rolnik nie odpowiedział, zadano kolejne - znowu brak
odpowiedzi, postanowiono więc zadać coś z jego "działki": "Obywatelu jak
głęboki kopiecie rów do kopcowania ziemniaków", no i obywatel odpowiedział
"Eee... tak ze 30 metrów" :D
[nie będę ciągnął dalej opowieści, bo długa... ale skończyła się dobrze :)]
Istotą tego co chcę powiedzieć jest to, że można być dobrym rolnikiem i nie
umieć odpowiednio opisać swojej pracy. Słonek - daj mi gwarancję, że ustawa
o harcerstwie bezie dobrze opisywała... właśnie co będzie opisywała?
Na boku.
'Pracując' w zespole statutowym ZHP, napotykam na tak fantastyczne
twierdzenia dotyczące 'materii statutowej' przy których na pytanie dlaczego
dany zapis ma się znaleźć w Statucie ZHP pada odpowiedź - bo taka jest nasza
specyfika lub [lepsza!] taka jest TRADYCJA. :D :P
I oczyma wyobraźni widzę już prace nad ustawą o harcerstwie... Tyle pary w
gwizdek! Tyle możliwych zbiórek, kursów, kolonii i obozów odpuszczonych w
imię 'tworzenie lepszych ram działania'.
Masz racje smutne jest branie na siebie ograniczeń... często w imię
TRADYCJI.
Lucjan Brudzyński
M: +48 604 124 750
e-mail: lucbru w wp.pl
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj