ODP: [Czuwaj] Pytanie do GK, było: posredniosc w wyborach

Przemysław Marchlewicz przemyslaw.marchlewicz w zhp.pl
Pon, 1 Cze 2009, 00:00:29 CEST


to ja odpowiem, 
Oczywiście czytam listę (choć przyznam, że ostatnio mało uważnie, czasu
brak), czytamy prasę harcerską i mam własne zdanie i się go nie wstydzę. A
więc:
1. nie czuję się zakładnikiem komendantów chorągwi i jakoś nie boję się
stawiać tez wśród komendantów niepopularnych, raczej jestem ich partnerem-
zależy mi na dobrej współpracy z nimi, bo chcę z nimi realizować różne
projekty i pomysły dobre dla Harcerstwa . Pracuję społecznie więc nic nie
przesłania mi dobra organizacji. Dziś dla mnie problemem jest skończenie
reformy majątkowej i ustabilizowanie sytuacji finansowej związku. Pewnie mi
się to nie uda ale będę się bardzo starał- komendanci mi niestety ani nie
pomogą ani nie przeszkodzą. Mam w każdym razie nadzieję, że jak inni
instruktorzy będą mi choć kibicować.  
2. GK w mojej ocenie powinna być silna i mieć silny mandat- wolę aby
pochodził on od Zjazdu. Siła GK to jednak przede wszystkim uprawnienia
nadzorcze wobec chorągwi (które, chorągwie, są jak wiemy lepsze i gorsze), a
te w projekcie Statutu zostały de facto zlikwidowane i to mi się nie podoba.
3. Silna Rada- ok., niech będzie (jestem zdecydowanym zwolennikiem
społecznych ciał- dziś GK, poza jedną osobą jest w całości społeczna)  ale
nazwijmy ją zarządem organizacji i przekażmy jej tyle samo odpowiedzialności
co władzy. Cała władza w rękach rad to z punktu widzenia teorii zarządzania
nie najlepszy pomysł, bo organizacja (firma, itp.) robi się trudna do
kierowania. Ja nie czułbym się komfortowo w sytuacji, gdy jestem społecznym
skarbnikiem czy członkiem zarządu i odpowiadam czasem całym prywatnym
majątkiem za czyjeś decyzje. Chyba każdy na moim miejscu by się nie czuł z
tym komfortowo.  
4. nie bronię ani nie atakuję projektu Statutu- po prostu się z nim nie
utożsamiam. Doskonale zdaję sobie sprawę, że zarówno są komendanci chorągwi,
którzy wolą być wybrani przez rady, bo zjazd może ich nie wybrać jak i są
instruktorzy, którzy poprzez Radę Naczelną podjęliby próbę zmiany władzy w
ZHP, a wiedzą, że zjazd może ich nie wybrać, jak i komendanci, którzy mają
rady przeciwko sobie. Ja się w to nie chcę angażować.  Pewne kwestie
popieram zdecydowanie (likwidacja członkostwa wspierającego) i zdecydowanie
odrzucam (pozbawienie drużynowych prawa głosu). Generalnie jestem
zwolennikiem zmiany treści obowiązującego statutu a nie pisania go od nowa.
Jestem pełen podziwu dla Rafała Sochy i kilku osób bardzo zaangażowanych w
prace i widzę jej (pracy) ogrom ale mam wrażenie że eksperyment się jednak
nie udał. Wydaje mi się, że zmiana jakościowa organizacji, której wszyscy
dokonujemy w ostatnich latach (ach, czy pamiętacie zjazd z roku 2000) będzie
trwała kilka lat ale generalnie statut w niej nie pomoże zbytnio. Ja
wolałbym ocenić rzetelnie przyjęcie osobowości prawnej przez chorągwie,
zastanowić się co zrobić ze spadkiem liczebnym, przeprowadzić rzetelny
przegląd realnego stanu organizacji i myśleć jak poprawić wizerunek
Harcerstwa w społeczeństwie, pracować nad programem i nade wszystko pozbyć
się długów. Do tego nowy statut nie jest moim zdaniem niezbędny. Pozdrawiam
serdecznie 
Przemek Marchlewicz 

-----Wiadomość oryginalna-----
Od: czuwaj-bounces w listy.czuwaj.net [mailto:czuwaj-bounces w listy.czuwaj.net]
W imieniu Michal Gorecki
Wysłano: 31 maja 2009 21:40
Do: Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy.
Temat: Re: [Czuwaj] Pytanie do GK, było: posredniosc w wyborach

W dniu 31 maja 2009 21:32 użytkownik seascout <czwartak w gmail.com> napisał:
> Może to jednak jest tak, że obecna GK jest trochę zakładnikiem
> chorągwi? Więc może nie wypada stawiać tez przeciwnych do zdania
> chorągwi?
>
> Zaznaczam, że może się mylę...

Ja na razie stoję pod szafą. I wołam. Rafale! Przemku! Hop, hop! :D

g00rek
-- 
_______________________________________________
Grupa dyskusyjna Czuwaj
Czuwaj w listy.czuwaj.net
http://listy.czuwaj.net/mailman/listinfo/czuwaj
-----------------------------------------------
Aby zrezygnowac z subskrybcji wyslij list na adres
Czuwaj-request w listy.czuwaj.net o temacie unsubscribe



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj