Jakie jest Wasze zdanie w kwestii "prawa powielaczowego" czyli radosnej twórczości komend (komendantów) chorągwi i hufców ? Czy zdarzają się w Waszych hufcach i chorągwiach "uregulowania wewnętrzne" odbiegające od ogólnozwiązkowych instrukcji/regulaminów ? Czesław