Re: [Czuwaj] "Prawo powielaczowe" - radosna twórczość komend chorągwi i hufców

Tomasz Werner twerner w igf.edu.pl
Pią, 20 Mar 2009, 12:51:49 CET



> Jakie jest Wasze zdanie w kwestii "prawa powielaczowego" czyli
> radosnej twórczości komend (komendantów) chorągwi i hufców ?
> 
> Czy zdarzają się w Waszych hufcach i chorągwiach "uregulowania
> wewnętrzne" odbiegające od ogólnozwiązkowych instrukcji/regulaminów ?
Czeslawie - czesto jest to nawet nie prawo powielaczowe ale np 
interpretacja autorska/zwyczajowa/srdowiskowa  statutu i 
instrukcji... Np ordynacji wyborczej. Tutaj dwa razy spotklem sie z 
tym samym przypadkiem. Pierwszy raz na nadzwyczajnym zjezdzie ZHP w 
2007 roku (zdanie delegatow ze slaskiej) a potem na zjezdzie 
sprawozdawczym naszego hufca. Prezentowano zdanie ze przy decydowaniu 
o sposobie glosowania w czasie wyborow nie mozna oddzielnie 
podejmowac decyzji o sposobie glosowania dla roznych glosowan (np. 
jedno np - wybory komendant - glosowanie jawne, drugie wybory komisji 
rewizyjnej - glosowanie tajne). Tylko ze jeden postawiony wniosek o 
sposob glosowania i jego wynik (tajne lub jawne) wiąże wszystkie 
glosowania wg procedury wyborczej w czasie zjazdu)... Oczywiscie 
nigdzie w ordynacji nie okreslono ze tak ma byc... Termin "wybory" w 
ordynacji mozna rozumiec wiec niejednoznacznie... 
To oczywiscie jeden z przykladow 
Tomasz Werner


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj