[Czuwaj] re: ciasteczka... i jeszcze o programie
Janusz Sikorski
jsikorski w wp.pl
Nie, 29 Mar 2009, 22:07:57 CEST
Dnia 29-03-2009 o 19:58:28 <czuwaj-request w listy.czuwaj.net> napisał(a):
> Ps. Podejrzewam, że przyczyną całego zamieszania były zazdrosne
> koleżanki z innych drużyn, które postanowiły przy pomocy wyższych władz
> pokazać dziewczynce, właściwe miejsce w szeregu.
Otóż to :)
> Zresztą szkoda, że my nie uczymy naszych zuchów i harcerzy bezpiecznego
> korzystania z internetu... to na pewno nie był by przejaw zacofania.
> Michał
Nie uczymy ? Dlaczego tak Twierdzisz ?
W programie naszego szczepu jest sporo zajęć z komputerami i internetem. I
dzieci uczą się tam sporo rzeczy :)
Generalnie tworzenie programu przez "Górę" zawsze będzie powodowało jego
"starość" Dlatego nasz program jest oparty na tym co przyniosą zastępy.
Tam określane są formy i spora część treści. A, że dzieciaki lubią kompy
to trudno by tego nie uwzględniać w pracy drużyn. Fakt, że odgórne
propozycje programowe moga być przydatne i generalnie pozwalają w jakimś
stopniu na "dopalanie" kierunków wychowawczych które są szczególnie
pożądane (jakie to kierunki, powinno wyjść z analizy tego co robi się w
drużynach) Przykładem takich propozycji jest broszurka na temat roku
braterstwa (abstrachując od jakości niektórych propozycji-tych które są
skierowane do zastępodrużyn) Ale broszurka z propozycjami jest i pewnie
pozwoli to w wielu drużynach wzbogacić pracę. Tak więc jeśli program
wynika z potrzeb harcerzy, będzie nowoczesny, jeśli natomiast wynika z
przyzwyczajeń i tego co wydaje się wielu ludziom... będzie stary,
nienowoczesny i mało ciekawy.
sikor
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj