[Czuwaj] Re: Dokumenty KSI

Janusz Sikorski jsikorski w wp.pl
Sob, 27 Mar 2010, 09:42:58 CET


Dnia 27-03-2010 o 08:53:55 <czuwaj-request w listy.czuwaj.net> napisał(a):

> I sformułowania "pani z chorągwianej KSI" użyłam celowo.Kasia Delążek

Mylisz sie Kasiu... System stopni jest dobry, tylko ludzie do niego często  
nie pasują...


Tak naprawde zawsze będzie chodziło o ludzi. W najnędzniejszym systemie,  
jeśli zbierze sie dobry zespół to i tak nie stracą sprzed oczu celu i uda  
się im użyć danego narzędzia by ten cel osiągnąć. Tyle, że przecież to nie  
jest właściwa droga. System powinien minimalizować możliwość negatywnego  
wpływu zespołu. Podobnie jest z planowaniem własnego rozwoju. Kurczowe  
trzymanie się tej zasady usztywnia system czyniąc go mniej elastycznym. A  
więc dla 16 czy 20 latków bedzie dobry... Dla osób starszych już nie  
bardzo. To oczywiście tylko przykład...
Do tego dochodzi częsta przypadkowośc składu danej KSI. Zapewne w róznych  
chorągwiach różnie z tym bywa i niestety istnieja spore szanse trafienia  
na druhnę harcmistrzynię która nie miała nigdy wiele wspólnego z  
prowadzeniem nie tylko drużyny ale wogóle jakiegokolwiek harcerskiego  
zespołu. Wtedy zaczynają sie właśnie "chińskie" filozofie...

Od dawna twierdzę, że obecny system stopni jest zły. Widziałbym go  
całkowicie inaczej, ale cóż, tak krawiec kraje...
Wyjściem jest praca nad i z KSI we własnym hufcu. Instruktor który nie  
jest przydzielony do żadnego hufca zawsze może podjąc jakąś funkcję  
zyskując tym samym przydział do miejsca w którym będzie mógł spokojnie i   
bez stresów planować i realizować swój rozwój w dobrym zespole  
instruktorskim.


sikor


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj