[Czuwaj] rozkazy komendanta
Paweł Pietkiewicz
pieta w poczta.pl
Czw, 22 Wrz 2011, 19:27:53 CEST
Zdecydowanie. Popieram Sławka. Zdecydowanie łatwiej poruszać się po rozkazach
gdzie są stałe punkty. Nawet jak klucz rozkazu zmieniał się raz na kilka lat. Np.
szuanie potwierdzania stopni, obozów itd. Dużo łatwiej wtedy znaleźć. A wiem coś
o tym bo przewertowałem całe archiwum po byłej Chorągwi Koszalińskiej ZHP w celu
opracowania jej historii. Gdyby nie byłoby numeracji odpowiedniej (punkty
przypisanej to byłoby prawie niemożliwe do znalezienia.
Czuwaj
Paweł Pietkiewicz
On Fri 23/09/11 03:52 , Sławomir Waś slawek w wasie.pl sent:
> ----- Original Message -----
> From: "Marcin Skocz"
> To: ""Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy.""
> Sent: Thursday, September 22, 2011 8:34 AM
> Subject: Re: [Czuwaj] rozkazy komendanta
> >
> >>Dlatego właśnie Tomku zawsze uważałem, że ww funcji nie
> należy pełnić
> > dłużej
> >>niż 10 lat :-) Zresztą jak każdej innej :-)
> >>
> >>Koloryzując próbujesz wyśmiać coś bardzo praktycznego
> moim zdaniem.
> >>Pewnie,
> >>że nie powinno się nikogo zmuszać do stosowania układu treści
> w rozkazie
> >>komendanta, ale jeśli komuś to ułatwia pracę, to nie widzę
> przeszkód.
> >
> > Moim skromnym zdaniem abstrakcyjna numeracja jest podobnie, a
> nawet mniej
> > skuteczna i przydatna niż oznaczanie kolorami. Dodałbym może
> jeszcze znaki
> > graficzne wyróżniające punkty i może sygnały
> dźwiękowe dla niesłyszących.
> >
> > Sławku, numeracja oderwana od swojej funkcji (numerowania -
> nadawania
> > kolejnych numerów) jest czystą abstrakcją i
> biurokratyzmem czystej wody.
> > Rozkazy komendantów hufców rzadko mają wiele stron.
> Z drugiej strony już
> > widzę ustawy sejmowe czy rozporządzenia o numeracji
> punktów 2,5,7,11a - to
> > na pewno byłoby zabawne, ale nie pomagałoby nikomu...
> >
> > Pozdrawiam
> > Marcin Skocz
> >
>
> ---------------------------------------------------------------------------
> -----Marcinie.
> Zauważ - Ustawy sejmowe nie mają żadnej powtarzalności. Każda
> dotyczy innego
> tematu. Jest sobie akt prawny, który też ma ramy stanowienia
> - paragrafy,
> puknty, litery itd.
> I dyskutując sobie o rozkazach nie mamy co się do nich odnosić.
> Choć jak
> wiadomo np kodeksy w przypadku nowelizacji ustawodawca zachowuje
> dany
> paragraf pod dotychczasowym numerem tworząc do niego litery, primy,
> czy nie
> wiadomo co jeszcze vide KC, KPC itd.
> Mi zawsze było bardzo wygodnie odbajdować np. mianowania na
> kolejne stopnie
> instr. pod tymsamym numerkiem. Tak dla celów statystycznych,
> sprawozdawczych. I nie przeszkadzało mi, że rozkaz zaczyna się od
> punktu 6
> czy 12.
> I obyśmy tylko z taką, jak to nazywasz biurokracją, mieli do
> czynienia :-)
> SW
> --
> _______________________________________________
> Grupa dyskusyjna Czuwaj
> http://listy.czuwaj.net/mailman/listinfo/czuwaj
> -----------------------------------------------
> Aby zrezygnowac z subskrybcji wyslij list na adres o temacie
> unsubscribe
>
>
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj