[Czuwaj] Trochę OT , było : Nie rozumiem

[Marcin Skocz]

Tak metodologicznie, to trochę dane nie są porównywalne. Z jednej strony 
mamy efekty spisu ewidencyjnego, a z drugiej czyjąś wypowiedź dla mediów. 
Jakby nie patrzeć, to chyba należałoby spisy wcześniejsze dokładnie 
przeanalizować i wtedy dane byłyby porównywalne. 

Co do spadku - dokładne prowadzenie spisów i lepsze narzędzia naturalnie 
zmniejszają nieco liczebność w okresie początkowym. Zobaczymy za rok ile nas 
będzie i jak wygląda trend. Na razie mój hufiec jest 160 osób na minusie, 
pomimo że mamy więcej drużyn i myślę, że więcej ludzi w rzeczywistości.  
Może to osobna dyskusja, ale dlaczego składek nie naliczamy kwartalnie? T 
poprawiłoby nam liczebność błyskawicznie w statystykach ;-)

Pozdrawiam
Marcin Skocz

Dnia 2012-03-07 13:07 seascout napisał(a):

>>
>>
>> Skąd ta wiedza, że liczebność ZHP spada na pysk?
>>
>
>Wypowiedź władz GK w grudniu 2011, w czasie Zjazdu do mediów (oraz
>informacja na stronie ZHP w tym czasie): 120 000 członków
>
>Ewidencja lutym 2012: 85 000 członków
>
>W liczbach bezwzględnych różnica wynosi ok. 35 000... :( To tyle co dwa i
>pół ZHR...
>
>Chyba że, któraś z tych liczb była nieprawdziwa. Ale nie myślisz chyba, że
>ktoś z GK świadomie okłamałby media!
>
>Seascout
>