[Czuwaj] Re: Polityk o Harcerstwie - dlugie

[seascout]

Piotr napisal:
>Jeśli
>harcerze z obu organizacji współpracują ze sobą (a uważam, że nie robią
>tego
>jedynie niemądrzy), to łatwiej i lepiej mogą przygotować się do różnych
>meandrów demokracji. To w moim odczuciu plusy związane z powstaniem i
>istnieniem ZHR. Ciekawe dlaczego uważasz Dominiku, że pojawienie się mojej
>obecnej organizacji utrudniło Wam w ZHP odnowę?

Piotr... Może już nie pamiętasz... Bajka będzie składała się z dwóch
historyjek...

Kiedyś, kiedyś, kiedyś... chyba w 1993 roku, na zaproszenie ZHR i ZHP
gościła w Polsce delegacja organizacji światowych, która badała możliwość
przyjęcia obu organizacji do WOSM i WAGGGS. Obie polskie organizacje
przyjmowały szanownych delegatów i obie wykazywały chęć wstąpienia do
światowych struktur skautowych. 

Potem delegaci napisali raport, w którym zawarli myśl, ze obie organizacje
są świetne i w zasadzie obie mogłyby być członkami światowego ruchu
skautowego, bo różnice są niewielkie itp... Ale ponieważ tylko jedna
organizacja narodowa może być członkiem organizacji światowej wiec mądrzy
delegacie rekomendowali polskim organizacjom założenie federacji czy
jakiegoś innego tworu organizacyjnego, który mógłby umożliwić członkostwo w
WAGGGS i WOSM obu organizacjom.

Potem trwały walki, ZHP był gotowy federacje zakładać, ZHR kręcił. W sumie
rokowania trwaly dwa lata... i w końcu ZHR uczestnictwa w federacji odmówił.
To jedna historia.

W 1995 roku spotkałem się na Kongresie Polonii w Lublinie z czterema
instruktorami ZHR. Oni pracowali na Litwie ja na Białorusi... więcej nas
łączyło niż dzieliło. Zjedliśmy wieczorem pizze i w hotelu do 2.30 gadaliśmy
o harcerstwie. Wszyscy druhowie reprezentowali wtedy GK Hy ZHR.

Na moje pytanie, dlaczego nie wstąpili do WOSM, odpowiedzieli mi, ze to
masońska organizacja i nigdy nie chcieli do niej wstąpić. Na moje pytanie,
dlaczego w takim razie w 1993 roku przyjęli delegacje WOSM i deklarowali
wstapienie odpowiedzieli mi butnie, ze zrobili to tylko po to, żeby na jakiś
czas zablokowac ZHP we wstąpieniu do struktur światowych.

Udało im się. Przyjęto nas do WOSM w 1996 roku.

O to mam zal do ZHR Piotrze. W taki sposób ZHR utrudniło odnowe.


Seascout


-- 
_______________________________________________
Grupa dyskusyjna Czuwaj
Czuwaj w listy.czuwaj.net
http://listy.czuwaj.net/mailman/listinfo/czuwaj