[Czuwaj] (brak tematu)

Michal Gorecki g00rek w wedrownictwo.net
Wto, 23 Lis 2004, 09:33:38 CET


W liście z pon, 22-11-2004, godz. 23:31, Łełek pisze: 
> Czy druzyny koedukacyjne to przezytek czy przyszłośc ZHP. Czy ZHP jest bardziej konkurencyjny dla ZHR i odwrotnie, a przedewszystkim czy poinien byc !!!! skoro jeden i drugi zwiazek szczyći się nazywac harcerstwem, czy instruktorzy ZHP i ZHR powinni odrzuciz polityke i wzajemnie się połączyć aby stworzyć coś ponad podziałami politycznimi, cos co może nam dać wszechstronność oraz niesamowitą wiarę w harcerstwo. Czy to, że ZHR i ZHP nie może się dogadac względem siebie,tylko dlatego ,że jest to wina starych instruktorów, którzy nadal widza podział pomiedzy dawnymi UB - ekami będocymi w ZHP a Solidaruchami z ZHR, czy brak  połączenia się obu zwiazków jest niczym innym jak konfliktem pokoleniowym, które nie może sie dogadać ze wzgledu takiego, że instruktorzy jednych oraz drugich stali po innych stronach barykady,czy sensem jest aby te dwa zwiazki które mają ze soba tyle wspólnego w końcu nie znalazły wspólnego języka, czy harcerz ZHR harcerzowi ZHP wilkiem, czy jest snens takie a nie innej egzystenci, której rywalizaja prowadzi do nikąd skoro ZHR jaki i ZHP jedynym celem jest wychowywac młodzieżw duchu patriotycznym !!!!!!!!, Czy w końcu nie nalezy  znależć wspólnego języka i stworzyc cos co będzie ponad podziałami politycznymi jak i historycznymi,  coś o czym zapomną jedni i drudzy, po to aby harcerstwo było jednościa i aby harcerz harcerzowi nie ważne z jakiego związku był w końcu bratem, i czy Andzrej oraz Olga Małkowscy nie przewracaja sie w grobie wdząc,że harcerstwo jedno i drugie majace takie same prawa, przyzeczenie opoera się bardziej na relacjach politycznych mający daleko gdzieś ideały harcerskie!!!!!! 

Rozumiem, że to to troll mający rozruszac listę? :)
Już nie trzeba...

g00rek





Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj