[Czuwaj] OZD - zdjęcia

[Michał Górecki]

Grzegorz Całek napisał(a):

>Nie chodziło o kolor, ale o skarżenie się Iwony, że było za mało koszulek.
>  
>
Nie rozumiem. Jak to za mało? Tzn za mało rodzajów?
Koszulki zlotowe to ciężka sprawa, te które się nie sprzedadzą zostają 
na stanie... i nie ma co z nimi zrobić. Dlatego też postawiliśmy na 
koszulki DRUŻYNOWY/A, ktore rozeszły się w setkach egzemplarzy. W końcu 
to dla nich był zlot.

A białe koszulki.. no cóż są tanie. Przy aż pięciu kolorach logo 
kolorowa koszulka musiałaby kosztowac ok 20 pln. A to sporo... Białe sa 
też dobre na słońce. Ale de gustibus... rzeczywiście następnym razem 
zrobimy w innym kolorze.

>Ja na miejscu Iwony zadbałbym nie tylko o koszulki, ale w ogóle o 
>pamiątki, gadżety ze zlotu - takie, które nieobecnych przyprawiałyby o 
>uczucie zazdrości i jednocześnie byłyby magnesem dla uczestników 
>następnego.
>No ale Iwona pisze, że "4Żywioły to samodzielna firma". I Ty też mnie nie 
>rozumiesz, więc pewnie nie mam racji. Przepraszam więc.
>  
>
Nie rozumiem pojęcia samodzielna firma. Być może to brak znajomosci 
celów 4 żywiołów. To nie prywatna firma, tylko firma będąca własnością 
GK. Dlatego też jesteśmy w stanie przygotowywać odpowiednie kolekcje na 
odpowiednie okazje. Choć... wszystko zależy od możliwości finansowych, 
oczekiwanej sprzedazy, itd, itp. Ale to nie ten temat chyba

pozdrawiam
g00rek

>GC 
>
>  
>