RE: [Czuwaj] Kadencyjność - było: Pracownicy etatowi ZHP
TOGRO.pl
togro w togro.pl
Śro, 7 Gru 2005, 15:14:10 CET
> -----Original Message-----
> From: Dominik Jan Domin [mailto:djdomin w biol.uni.torun.pl]
> Sent: Wednesday, December 07, 2005 2:36 PM
> From: "TOGRO.pl" <togro w togro.pl>
> Jestem za kadencyjnoscia, ale argument o realizacji Zobowiazania
> Instruktorskiego do mnie nie trafia.
> Nie trafia do mnie teraz i nie trafial na Zjezdzie.
> Zobowiazalem się wychowac nastepce, czyli doprowadze do
> takiej sytuacji, w
> ktorej gdy będę odchodzil, będę miał kandydata na moje miejsce.
> Nie ma tu ani slowa, o tym, ze ktos inny zadecyduje za mnie, kiedy ten
> moment ma nastapic.
>
> ======
>
> Dla mnie to co piszesz, to bzdura.
>
> Masz wychować nastepcę. Masz, to Twój obowiązek, druhu INSTRUKTORZE.
>
> A zjazd może zadecydować w każdym momencie, że masz odejść. Nawet bez
> podziękowania i dyplomu. Podejmując się funckji wiesz, że są
> ludzie, którzy
> mają prawo zadecydować za Ciebie - kiedy ten moment ma nastąpic.
>
> A nastepcę wychowuje się od pierwszego dnia na funkcji.
>
> A nawet mniej drastycznie - niechże kocha cię cały hufiec, i
> to uczciwie, za
> zasługi, a nie za mianowanie odpowiedniej ilosci fikcji na
> stanowiska w KH -
> ale łamiesz obie nogi w czterech miejscach każdą (na
> nieodsnieżonym dzisiaj
> chodniku) i MUSISZ zrezygnować, poddać się długotrwałemu
> leczeniu. I co
> wtedy, masz przygotowanego następcę, druhu instruktorze?
>
> Wybaczcie opinię która zaraz nastąpi - ale instruktor, który
> nie wychowuje
> swojego następcy, to dupa, nie instruktor.
>
> Dominik Jan Domin
Dominiku - ostroznie dobieraj slowa, bo mnie zupelnie nie zrozumiales, a
staralem się napisac wyraznie.
Oczywiście ze nastepce wychowuje od pierwszego dnia. Jednak to nie jest
argument, który może poprzec kadencyjnosc.
Jeśli mam 8 lat na pelnienie funkcji, to teoretycznie mogę zaczac wychowywac
nastepce po 7 latach.
Gdyby nie było kadencyjnosci, to musialbym to zaczac robic od razu.
Kadencyjnosc dziala troche przeciwko tym, którzy chcieli jej uchwalenia.
Przeciez jeśli kiepski komendant piastuje funkcje 7 lat, to rzadko się
zdazy, żeby ktos rok przed Zjazdem chcial jego odwolania, bo za rok będzie
musial się pozegnac z funkcja na dluzszy czas.
Idac za Twoja argumentacja - jeśli nowo wybrany komendant w drodze ze Zjazdu
do domu wpadnie pod samochod i zapadnie w spiaczke, to znaczy ze zlamal
Zobowiazanie Instruktorskie, bo nie wychowal nastepcy... ?
Pojde dalej. Jestem zdania, ze wychowanie nastepcy dla odchodzacego
komendanta hufca (jak i choragwi) to obowiazek calego srodowiska, a nie
jednej osoby. Wiec ja bym nie mieszal kadencyjnosci ze Zobowiazaniem...
Pozdrawiam
_______________
Tomasz Grodzki
togro w togro.pl
_______________
ZOBACZ WIĘCEJ:
http://www.togro.pl
http://www.togro.com.pl
http://www.wot.com.pl
http://www.osrodki.info.pl
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj