[Czuwaj] granice instruktora cd
Dominik Jan Domin
djdomin w biol.uni.torun.pl
Śro, 7 Gru 2005, 16:03:35 CET
----- Original Message -----
From: "Anna Michalina Nowakowska" <michalina32 w wp.pl>
To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Wednesday, 07 December 2005 15:26
Subject: [Czuwaj] granice instruktora cd
>
>
> Dnia 7-12-2005 o godz. 14:35 Dominik Jan Domin napisał(a):
>> Wybaczcie opinię która zaraz nastąpi - ale instruktor, który nie
>> wychowuje
>> swojego następcy, to dupa, nie instruktor.
>>
>> Dominik Jan Domin
>
> Dominik,
> to któraś w ciągu miesiąca Twoja opinia dotycząca tego,
> gdzie instruktor się zaczyna a gdzie kończy....
> Czy nie jesteś zbyt.... radykalny?
> Czy nie nazbyt ostro oceniasz, zazwyczaj jednowymiarowo?
>
> <delikatna złośliwość> a może ten instruktor się gimnastykuje co dzień,
> bardzo lubi swoich harcerzy, ale akurat nei wychowuje swojego następcy, bo
> zaden się według neigo nie nadaje to tej funkcji?? to ktorą częścią ciała
> jest?? </<delikatna złośliwość>
hehehe
A podejmuje działania mające na celu "wychowanie swojego następcy"?? Czy
może te ludki się zestrzeją, on będzie musiał odejść, a nastepcy nie
będzie??
Jesli nie ma nikogo - to powinien szukać. I nawet to szukanie, zdaniem
pewnego bardzo chamskiego instruktora z Torunia, piszącego te słowa - jest
wychowywaniem swego następcy.
Swoją zaś drogą cięzko sie pracuje, mając samych zwisów w druzynie, z
których żaden sie nie nadaje. I mimo, że sie ich lubi - to długo nie
pociągnie - cięzko działać bez przybocznego, bez zastepowych, mając tylko
bande ludków nastawionycyh na branie. Nawet, jak się ich lubi.
Dominik Jan Domin
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj