(Fwd) Re: Re: [Czuwaj] Paragraf 38

Dominik Jan Domin djdomin w biol.uni.torun.pl
Pią, 9 Gru 2005, 11:26:14 CET


----- Original Message ----- 
From: "Tomasz Werner" <twerner w igf.edu.pl>
To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Friday, 09 December 2005 10:55
Subject: (Fwd) Re: Re: [Czuwaj] Paragraf 38


>> > wydaje mi się, że zasada, iz kandydat musi otrymać popracie
>> > conajmniej 50% delegatów jest zbyt istotna, żeby pozbywac sie jej
>> > przy pomocy aktu niższego rzędu niż statut.
>>
>> Natomiast rzeczywiście ordynacja może wprowadzić to tylnymi
>> drzwiami, oczywiście przy jednym kandydacie. NO bo jeśli postanowi,
>> że skreślenie wszystkich to głos nieważny... albo każe zaznaczać X i
>> poda, że bez zaznaczenia to głos nieważny...
>>
>> Bałagan i tyle - a miał to być lepszy Statut. Nie można było po
>> prostu kazać powtarzać głosowania do skutku?? Ew. zamknąć ludzi w
>> sali, na chlebie i wodzie, az nie podejmą decyzji. Po tygodniu
>> rozebrac dach...
>
> Dwa slowa komentarza:
> 1. Zgadzam sie ze zdaniem Marcina. Ordynacja nie bedzie mogla nic
> wprowadzac tylnymi drzwiami. Jest uszczegolowieniem zapisow ze
> statutem, w pelni zgodnym ze statutem.

Ależ da radę - jesli bowiem przyjmie się któryś z zapisów o których pisałem 
wyżej - i nikt tego nie zaskarży - to będzie to obowiązywać.

[długie ciach]

 Opinia dha DJD jest
> zbyt upraszczajaca i niesprawiedliwa - grono delegatow i komisja
> statutowa zostaly postawione przed bardzo niewdziecznym zadaniem ze
> zle okreslonymi warunkami pracy (dyskusji)

Ależ nie pisałem o staraniach delegatów, tylko o efekcie - a sam w swoim 
długim liście przed chwilą opisałeś bałagan nieziemski, poprawki do poprawek 
itd. Ktoś za to odpowiada - czyż delegatom prezydium i plan obrad został 
narzucony, czy oni sami to zatwierdzali??

A głosowania do skutku - to pomysł dla zjazdów (np. KH) przy wyborze władz, 
zamiast obecnych "dodatkowych" czy wtórnych głosowań. Może przejdzie za 4 
lata... chyba, że KRS odrzuci ten Statut...

A chleb i woda... to tak, dla rozluźnienia atmosfery... z nostalgią 
wspominam te zjazdy hufca, kończące się o 22.30, kiedy wiekszość delegatów 
już dawno pojechała na kolacje do domu...

DJD 



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj