[Czuwaj] podziekowania za 1%

Piotr Kołodziejczyk admiral w kolodziejczyk.waw.pl
Pią, 7 Sty 2005, 17:17:04 CET


"togro" <togro w togro.pl> napisał(a):
> 
> A u mnie bylo pare osob, ktore wplacily na hufiec, mimo ze nie maja 
> dzieci w 
> harcerstwie. I co? Mam im powiedziec, ze teraz maja wplacac na PAH?
> Wybacz Piotrze, ale nie rozumiem Twojego sposobu rozumowania. 
Po pierwsze tam był znaczek: ;-). 
Po drugie, to nie jest mój sposób rozumowania.
Rety, czy warunkiem wpłacania jest otrzymanie laurki z podziękowaniem???? 

Dla tych kilku osób, ktore wpłaciły nie mając w tym żadnego "interesu" - 
może wystarczjącą podzięką będzie ogłoszenie w prasie, lub fakt, że te 
pieniądze będą dobrze wydane. A jeśli znasz człowieka osobiście i wiesz, że 
wpłacił, to mu podziękuj osobiście. Bez przesady. Z takimi bezpośrednimi 
dotacjami, ot w ciągu roku, to rzeczywiście trzeba ładnie podziękować, a 
tak...


Poza tym 
> nie 
> rozumiem Twojego wyjasnienia, ze zwracanie kasy niewplasciwie wplaconej 
> na 
> konto jest OK, bo to jest wykorzystanie adresu w celach osobistych. A jak 

> 
> wplaci na konto firmy, to firma nie moze szukac wplacajacego, bo lamie 
> ustawe?

Z firmą to jeszcze jest tak ,że musi mieć jakiś papier na to że otrzymała 
pieniądze. Zatem zwrot takich pieniędzy, jest prawdopodobnie "prawnie 
usprawiedliwionym celem" (art23.ust.1.pkt5) i również jest dopuszczone. Ale 
właśnie wysłanie kartki z pozdrowieniami, a zwłaszcza ofertą dalszej 
rozszerzonej wspólpracy, czy cokolwiek innego, jest IMHO sprzeczne z 
ustawą. I ja nie chcę żadnej kartki od instytucji na która wpłacam 1% 
podatku.

 

> 
> Uwazam, ze odpisanie podziekowan nie jest ich przetwarzaniem, bo 
> przetwarzanie bedzie wtedy, gdy te dane bedziemy gromadzic, a my mozemy 
> po 
> otrzymaniu wplaty odpisac wplacajacemu, ze bardzo mu dziekujemy. Nawet 
> odrecznie zaadresowac koperte. Tak na zdrowy rozum rozumuje...
Nie ma znaczenia czy ręcznie, czy komputerowo. Ustawę stosuje się również 
do papierowych zbiorów danych.
Przetwarzanie jest juz wtedy, gdy bierzesz "daną" czytasz i wyrzucasz do 
kosza, choć usuwanie akurat mozna robić bez zgody osoby, której dane 
dotyczą. tu zapis ustawy wydaje mi się dostatecznie precyzyjny. A czy 
słuszny, to nie wiem.


Pozdr.,
Admiral


--
Piotr Kołodziejczyk
email: piotr w kolodziejczyk.waw.pl
tel: +48604512362



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj